ostatni powrót bumeranga...

[Adam Gołębiowski]

Khm, generalnie większość się zgodziła co do jawnego głosowania, po
części ze względu na to, iż w przypadku głosowania tajnego administrator
mógłby stać w pozycji uprzywilejowanej... 

To tak w ostatnim tchnieniu 'a może jednak...', taki pomysł mi wpadł do
głowy: 

Głosowanie odbywałoby się w sposób tajny za pomocą poczty. Każdy członek
CDG wysyłałby zaszyfrowany wygenerowanym specjalnie do celu głoswania
kluczem publicznym, ORAZ podpisany własnym kluczem (takie gpg --armor
--sign --encrypt) mail pod wskazany adres, pod którym siedziałby jakiś
automat obrabiający te dane. Po zakończeniu głosowania całość
przesyłanabyłaby do drugiej osoby, znającej hasło do owego klucza, która
deszyfrowałaby te dane i je podliczała. W ten sposób ani administrator
serwera, na którym stałby mechanizm obsługi głosowania, ani osoba
znająca hasło do zakończenia głosowania nie znaliby wyników. A dla
chętnych, po wysłaniu maila np. o temacie "STATS <głosowanie>" mechanizm
odsyłałby aktualne statystyki (znaczy się, kto już oddał głos). W ten
sposób już naprawdę wszyscy byliby równi, a tajność głosowania zostałaby
zapewniona.

Po prostu moje odcucie jest takie, że CVS nie jest najlepszym miejscem
do głosowania...

-- 
http://www.mysza.eu.org/ | Everybody needs someone sure, someone true,
   PLD Linux developer   | Everybody needs some solid rock, I know I do.