Co robimy z PLD?

Adam Gołębiowski adamg w biomerieux.pl
Sob, 11 Gru 2004, 16:26:01 CET


On Sat, Dec 11, 2004 at 04:21:05PM +0100, Sergiusz Pawłowicz wrote:
> Prawdę mówiąc, PLD już nie ma. Staram się uratować tę dystrybucję,
> w/g mnie w jedyny rozsądny sposób - ograniczając ilość pakietów
> proporcjonalnie do zasobów.

Problem w tym, że to już chyba kilkakroć była sytuacja, w której
szerzyłeś wizję upadku PLD. A my, w twarz, nie wzięliśmy sobie tego do
serca ino dalej trwamy.

Hint: Masz wizję, jak powinno PLD wyglądać. Świetnie. Reszta ma inną
wizję - wizję, która im pasuje, w której model rozwoju jest dla nich i
ich maszyn odpowiedni.

ilość(Reszta) > ilość(ser)
ważność(Wizja reszty) > ważność(Wizja sera)

> OK, dzięki za dyskusję, walczcie dalej, pogadamy za jakiś czas.

Dziękujemy i my.

-- 
http://www.mysza.eu.org/ | Everybody needs someone sure, someone true,
   PLD Linux developer   | Everybody needs some solid rock, I know I do.




Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl