Co robimy z PLD?

[Sergiusz Pawłowicz]

Dnia 11-12-2004, sob o godzinie 23:53 +0100, Mariusz Mazur napisał(a):
> On sobota 11 grudzień 2004 23:44, Sergiusz Pawłowicz wrote:
> > A skąd wiesz, że to właśnie "ta jedyna rzecz" zachęca developerów?
> > W/g mnie "tą jedyną" jest na razie nieznajomość języków obcych.
> 
> Tutaj możemy się spierać, ale rzecz się sprowadza do tego, że na szczęście 
> (dla pld) nie masz możliwości wypróbowania swoich pomysłów, chyba, że 
> przekonasz odpowiednią ilość ludzi do nich. A na to się nie zanosi.

Czy na szczęście czy na nieszczęście, jest sporne.

> > Szanowny Mariuszu, chętnie posłucham każdych propozycji, miejsca na
> > discuss dostatek (dyski są tanie ;) - wszystko lepsze niż cisza i brak
> > rozwoju.
> 
> Ja swoje pomysły na razie implementuję. Jak skończę, to będzie punkt wyjściowy 
> i będzie można się pozastanawiać co z tym zrobić dalej.

Nie wiem czy to dobry pomysł, lepiej najpierw przedyskutować, bo
implementacja jest zwykle na końcu procesu twórczego. Być może również
nie uda ci się przekonać do nich innych i zmarnujesz czas?

S.