[SPAM] Re: Co robimy z PLD?

[Adam Gołębiowski]

On Sun, Dec 12, 2004 at 02:37:37AM +0100, Sergiusz Pawłowicz wrote:
> hehe, nie mamy o czym zatem rozmawiać, po prostu płaczyzna porozumienia
> nie może być przestrzenią, nie spotykamy się w niej po prostu, z
> rozmaitych przyczyn, głównie natury intelektualnej.

Nie Tobie, nie mi to oceniać, więc daruj sobie.

> jeśli te teksty do ciebie nie docierają, to co może dotrzeć?
> chyba tylko siły nadprzyrodzone...

siły argumentów. I napisałem, że zgadzam się z Tobą. Przeoczyłeś to?

> > Ale niech Ci będzie, nie powinno być reply to. Potrafię przyznać się do
> > błędu, nie używając przy tym określeń:
> 
> O, to się ceni - tylko że nadal listy PLD są źle skonfigurowane...

Co kto lubi. Ale nie to jest istotą tego wątku, prawda?

> > To tylko część Twojej twórczości, i to tylko z tego wątku, sławetnej
> > dyskusji, w której wielokrotnie obraziłeś Andrzeja nie będę przytaczał.
> 
> powinieneś przytoczyć, raz dwa! 
> a potem poprzednie i kolejne, show must go on.

Nie ma potrzby. Chciałem Ci coś uświadomić, nie wyszło. Może nie mam
daru przekonywania, kto wie.

> > Nie potrafisz panować nad emocjami, nie wdawaj się w dyskusje, w której
> > wiesz (możesz wiedzieć), że znajdą się osoby mające odmienne zdanie od
> > Ciebie.
> 
> tylko problem jest w tym, że to wy się do mnie dzisiaj przyspawaliście,

Mylisz się. Rozpocząłeś wątek, a gdy ktoś ośmielił się przeciwstawić się
Twej wizji, zacząłeś bluzgi.

> i wy zaczęliście przypierdalanki - a ty spoko widzę że ciągniesz wątek z
> jakąś perwersyjną przyjemnością, widać po prostu jednak podświadomie to
> uwielbiasz.

My zaczęliśmy? To nie ja nazwałem Ciebie "dopierdałówo". I nadal zwracam
się do Ciebie z należnym (lub nie) szacunkiem (zwrot z dużej litery),
czego Ty nie raczyłeś uczynić od początku tego wątku. Nadal masz u mnie
tę odrobinę szacunku, mimo, że w obliczu przegranej szermierki słownej
publicznie zmieszałeś mnie z błotem.

> ciągnijmy to przez cały weekend, będzie weselej.

Rozczaruję Cię. Mam na jutro inne plany.

A teraz dobranoc, więcej na Twoje maile w tym wątku raczej nie odpiszę.
Chyba, że pojawią się konkretne argumenty.

-- 
http://www.mysza.eu.org/ | Everybody needs someone sure, someone true,
   PLD Linux developer   | Everybody needs some solid rock, I know I do.