[wyłączenie starego serwera list pocztowych]

[Bartek Jakubski]

On Sat, Jun 26, 2004 at 07:09:37PM +0200, Patrys :: Patryk Zawadzki wrote:
> W liście z sob, 26-06-2004, godz. 17:13 +0200, Bartek Jakubski napisał:
>> Jeśli ktoś z Sergiusza robi ofiarę jakiegoś ataku (a tak odbieram list
>> na który odpowiadam i poprzedni list wrobella na pld-devel.pl) to albo
>> on coś przekręca, albo mi (a mam nadzieję, że nie tylko mi) coś umknęło.
>> Ktoś się myli i chciałbym ustalić kto...
> 
> A ja popieram sera rękami i nogami. 

Konkretnie to wulgarne obrażanie innych czy kasowanie potem tego
z oficjalnego archiwum (łącznie z mailami innych osób)?

> Krytykowanie kogoś za to, że umiał
> sobie załatwic sprzęt i za to, że całkowicie nieodpłatnie robił (i robi)
> pewne rzeczy dla PLD to głupota. Powiedzcie mi, czemu nie przyczepił sie
> nikt z "inwestorów", tylko osoby postronne, którym do całej umowy chuja?

Wiesz, niektórzy opierdolą cię za donoszenie jeśli zadzwonisz na
policję, że sąsiad właśnie katuje żonę. Co to, twoja żona? Męski organ
Ci do tego co on jej robi.
Ważne jest, że nikt nie karze Sergiusza za takie czy inne wykorzystanie
sprzętu. Nikt w ogóle nie karze Sergiusza. Nikt go nie zwyzywał. Nikt
nie odbiera mu zasług. A mimo to masz go też najwyraźniej za ofiarę.

Biedny Sergiusz nie wytrzymał normalnej dyskusji, puściły mu nerwy.
Nikogo nie przeprosił, tylko się obraził. Koniec historii.

> Albo lepiej niech nikt nie mówi, bo nie ma sensu zaczynać od flamewar.
> To było retoryczne pytanie.

A tak prywatnie, to cieszę się, że jego chamstwo nie wyszło na jaw np.
na jakiejś jego prelekcji o PLD. Ktoś by zaczął zadawać niewłaściwe
pytania i ...

-- 
-- .- Bartek Jakubski ------- JabberID: migo w histeria.pl -. --
-- |   Free Software is a matter of liberty, not price    | --
-- `-----------------(http://www.fsf.org/philosophy)------' --