cdg: wykluczenie-serek (NEW) wykluczenie-undefine (NEW)

[qwiat]

W liście z sob, 26-06-2004, godz. 22:29 +0200, Marek Ciesielski napisał
(a):

> Jako, że sam nie jestem w CDG (i dobrze) to tylko głos szeregowca w
> tej sprawie :)
> 
> 1) Nazwanie Sera złodziejem było oszczerstwem (chociaż, mimo że ser
> mógł jasno określić że zebrane pieniądze nie będą wykorzystane
> wyłącznie dla PLD - wtedy byłaby jasność, jednak z mojego punktu
> widzenia brak takiej informacji nie oznaczają jego złych intencji i
> działanie na szkodę ludzi, którzy pieniądze wpłacili) (+1 dla sera)
Dokładnie! Nie intresuje mnie (jak tez innych) to czy Sergiusz używał
darowanego sprzętu _tylko_ dla celów PLD czy tez dla innych. Gdyby to
było jasno powiedziane (i było by na to przyzwolenie) nikt by sie do
niego nie czepiał (np.: NieZdefiniowany). Brakuje jasnych zasad które by
nigdy nie pozwoliły do doprowadzenia do takich sprzeczek.  

> 2) Grzebanie w archeo list jest błędem (i pewnie mało zostało
> przemyślane przez sera). Lecz oceniamy czyny (-1)
Jasne. Usunięcie fragmentu archiwum powinno się odobć po głosowaniu w
CDG. Wybaczcie że wtrącam sie sprawy CDG, ale to lista publiczna...

> 3) Akcja "48h" jest już ewidetnie na minus - można oczywiście
> tłumaczyć że nie ma przymusu wspierania PLD - ale styl i forma w/w
> akcji już pokazuje raczej złą wole serka (-1)
Cóż tak sie zachowują przedszkolaki... Ser zabrał swoje zabawki i sobie
poszedł. To należało rozegrać inaczej. Zdaję sobie sprawę że włożył
wiele wysiłku nad utrzymaniem list dyskusynych, jednak tak to nie nie
przystoi w dystrybucji która ma wyjść na "międzynarodowe salony".

> czyli 2:1 serek przegrywa :)
Całe to liczenie punktów kto przegrywa to żenada. Trzeba ustalić pewne
rzeczy i dojść do porozumienia.

Osoba trzecia/sponsor/przedsiębiorca czytając przypadkiem archiwum
dojdzie do wniosku że panuje tu kompletny burdel. Jak PLD może być
traktowane poważnie? Potrzeba okreslić jasny regulamin mówiący o
zasadach działania PLD. Gdyby w  nim napisac że sprzęt darowany może być
używany do celow komercyjnych nikt by sie nie dopierdalał.

W regulaminie powinnno być okreslone co się dzieje z darowanym sprzętem,
jak są traktowani darczyńcy, jak i kiedy można ingerować w archiwum list
i jakie kary stosować za łamanie regulaminu. Życie uczy pewnych rzcy i
trzba się dostosować!

Wykluczanie Sera i NieZefinioewanego będzie szukaniem kozła ofiarnego za
braki w organizacji PLD. Obaj dolali oliwy do ognia, jednak można to im
wybaczyć (takie rzeczy się wybacza) ;)


Paweł Kwiatkowski
qwiat w o2.pl