W liście z pon, 08-03-2004, godz. 11:50, Andrzej Krzysztofowicz pisze: > Mysle, ze lepiej wprowadzic dlugi okres (ale umowny, nie sztywny). Wychodze > z zalozenia, ze ktos, kto baaaardzo dlugo sie PLD nie zajmowal ma male > szanse wrocic. A jak ktos chce sobie zrobic rok przerwy? Jego sprawa; po co > to formalizowac? OK