[pld-discuss-pl] Stowarzyszenie nonprofit powraca.

Adam Gołębiowski adamg w biomerieux.pl
Wto, 11 Maj 2004, 20:14:57 CEST


On Mon, May 10, 2004 at 05:22:57PM +0200, Sergiusz Pawlowicz wrote:
> > jezeli osoby te beda to robic skutecznie, pojawia sie nowe
> > maszyny dla  celow PLD, sponsoring  lacz dla nich  a takze
> > dobra reklama w mediach to chyba nie ma w tym nic zlego...
> >
> > Jedni  czuja sie  wysmienicie przy  spec`ach a  inni wola 
> > kontakty z ludzmi/mediami/pisanie artykulow itp..         
> >
> > chyba nic zlego w tym nie ma...
> 
> Popatrz na sytuację w RWO. Pojawiła się osobowość prawna - i
> co to zmieniło? Od wielu miesięcy nic się nie dzieje.
> 
> Ponadto uważam, że tworzenie  bytu prawnego, przy tak wysoce
> nieustabilizowanej  sytuacji   prawnej  rezpozytorium,  jest
> nieracjonalne. Kto przy zdrowych  zmysłach chciałby wziąć na
> siebie  odpowiedzialność?  Dopóki  się bawimy  (czytaj:  nie
> obracamy pieniędzmi  w celach  zarobkowych) i  nie stanowimy
> zagrożenia  dla   korporacji,  nikt  się  nami   nie  będzie
> przejmował.

A nikt się nie odważy wyprostować sytuacji, w obawie przed wielkimi,
wstrętnymi, włochatymi korporacjami, które w obawie przed groźnym
konkurentem postanowią zdławić zło w zarodku ... Czyli musimy "nie
istnieć", bo inaczej przestaniemy istnieć.

To, że jesteś przeciw uformalizowaniu się PLD wszyscy wiemy. Szkoda
tylko, że nie przedstawiłeś żadnych argumentów dlaczego to wyjdzie nam
na złe. A argumentów za tym, że może nam to pomóc kilka już było
(potencjalne ułatwienie w pozyskiwaniu dodatkowych zasobów na rzecz
projektu).

PS: A może się obawiasz, że w sformalizowanym PLD ... no właśnie, co ?

-- 
http://www.mysza.eu.org/ | Everybody needs someone sure, someone true,
   PLD Linux developer   | Everybody needs some solid rock, I know I do.



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl