O tym jak pozbyłem się PLD...

Piotr Szymański djurban w pld-dc.org
Pon, 13 Wrz 2004, 16:41:40 CEST


Hi,
Michał Margula (Monday 13 of September 2004 16:24):
> A ja właśnie mówiłem o wersji 0.9. Równie dobrze używajmy kernela 2.0.40
> i cieszmy się, bo jest OK.
Developerzy kernela nie sa tak glupi jak developerzy firefoksa.

> To działa Ci dobrze czy nie? Zdecyduj się.
Dziala dobrze, tylko po prostu arts nie jest do przetwarzania dzwieku juz 
odtworzonego, mowiac prosto sluzy do odtwarzania.

> Masz rację, bo FTP jest nie w tym celu. Przepraszam.
Oczywiscie ze nie jest, gdzie masz napisane ze ftp jest ustabilizowany? 
Zresztą i tak gentoo buduejsz ze źródeł, a nie bierzesz z ftpa, jakbyś PLD 
budował z cvs jednocześnie śledząc pld-cvs to byś miał bardziej stabilny 
system od gentoo i debiana razem wziętych. Przeprosiny przyjete.

> Masz rację - dam Ci zepsute auto i powiem, że jest dla zaawansowanego
> kierowcy, a nie dla ćwierćkierowcy.
Jak już używamy debilnych porównań, to też pokażę, że jestem w tym dobry:
po prostu ktoś ci dał mercedesa bez benzyny ale ty nie umiesz zatankować 
benzyny więc idziesz po przemalowanego na czarno Poloneza z kołpakami 
mercedesa (ad przejscia z rzekomo nie dzialajacego PLD na gentoo).

> A szkoda, że to nieprawda, bo jeśli odpalisz mplayera i w trakcie filmu
> dasz pauzę, a wtedy zadzwoni dźwięk systemowy, to w tym momencie
> zablokujesz sobie mplayera na amen, aż do zabicia lub odczekania tych 45
> sekund. Zdecydowanie dobre rozwiązanie - z kategorii sznurek i taśma
> klejąca.
Czy już nadmieniałem, że bredzisz? Miałem tak nieraz i nie ma problemu, 
mógłbyś się nie wypowiadać o moim rozwiązaniu nim go nie sprawdzisz? 

> No rzeczywiście - działa wszędzie, gdzie widziałem (windows, gentoo,
> fedora, siakiś redhat, aurox i knoppix; więcej nie widziałem) oprócz PLD.
Co mi z tego, że działą, jak ma błąd na błędzie? (znów polecam archiwum 
marcoosa joga)
-- 
Piotr Szymański
djurban w pld-linux.org




Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl