O tym jak pozbyłem się PLD... Propozycje.
Piotr Szymański
djurban w pld-dc.org
Śro, 15 Wrz 2004, 21:47:44 CEST
Hi,
Michal Moskal (Wednesday 15 of September 2004 21:39):
> > ekhm... nie chciałbym psuć twojego samopoczucia, ale Polska jest bardziej
> > zdobyta przez Auroxa (tfu!) i Debiana (tfu!) niż PLD :)))
> To policz developerów auroxa, debiana i PLD w Polsce.
Do tego PLD ma najwiecej systemowych rozwiazan zniechecajacych do rozwijania
wersji ftpowej. Przypomne:
- autoreqdep
- blokady branchy i koniecznosc debilnych rel++
- poldek ktory generuje szalencze bledy niekiedy, ze trzeba dawac
ignore=*kde*3.2.3* lub inna stara wersje itp.
- do tego brak czegos jak emerge tylko reczna przebudowa bez lapania
zaleznosci
- wreszcie skrypt ktory patrzac na to gdzie przeszly biblioteki wysylalby
czlowiekowi sugestie provides. Takie autoreqprovides tylko ze wysylane dla
tego kto puszczal builda co by wiedzial co dodac i gdzie...
--
Piotr Szymański
djurban w pld-linux.org
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl