StarOffice6.0Beta

[Artur Flinta]

Witam!

Dnia Mon, 8 Oct 2001 17:11:01 +0200 Mikołaj Habdank-Wojewódzki napisał(a):

> StarOffice 5.2 to jest kompletnie beznadziejna wersja Office, więc to
> sobie podaruje, jeśli jednak SO6.0 nie oferuje nic więcej to może
> fatycznie nie warto, ale skolei pytanie - czy na kompach Celeron 500MHz
> 64RAM jest sens instalować SO5.2, SO6.0, OO638? a może nic z powyższych?
> Czy w takim razie dalej MSOffice2000

SO 5.2 wcale taki beznadziejny nie jest, SO 6.0 będzie pewnie miał trochę
ciekawych rzeczy, ale teraz chodzi o to, że brak polskiego słownika i
niestabilnośc w działaniu nie pozwala na używanie go w biurze jako
podstawowy procesor tekstów. SO 6.0 napewno będzie szybsze od SO 5.2 i dla
samego tego faktu warto będzie się przesiąść.
A co zamiast MSO2k? AbiWord? KOffice? LaTeX? (To ostatnie wymaga pewnej
wprawy, ale efektem końcowym powala wypociny z Office'a) :)) U nas na
uczelni to podstawowy system do pisania prac magisterskich na wydziale
elektrycznym (AGH). 

       Pozdrawiam
            Artur

-- 
Zawsze kiedy jest problem, jest jakieś rozwiązanie;
 zatem jeśli nie ma rozwiązania, nie ma problemu.

--------------------------------------------------
Mowia o nim "piorun sycylijski".
I Ciebie moze opetac seksualny amok!
> http://www.polki.interia.pl/seks/erotyka