drukowanie

Jacek Konieczny jajcus w pld.org.pl
Pon, 18 Lut 2002, 18:39:25 CET


On Sun, Feb 17, 2002 at 10:47:50PM +0100, Michal Kochanowicz wrote:
> > Mógłby mi ktoś zasugerować potencjalną przyczynę tego stanu rzeczy?
> No dobra. Wiesz jak działa Windows? Tam ekran albo drukarka to takie
> samo urządzenie na którym możesz wykonywać operacje typu narysuj kreskę,
> narysuj bitmapę, zmień kolor, zmień pędzel itd. Efekt jest taki, że czy
> drukujesz, czy odświeżasz ekran możesz użyć tego samego kodu, tylko
> innego HANDLE do urządzenia po którym mażesz.
Taa, tylko że ekran i drukarka to zupełnie inne urządzenia, 
a traktowanie ich jednakowo żadko prowadzi do dobrych wyników.

> mażąc po ekranie. Zważywszy na to że sposoby tworzenia obrazów
> PostScriptowego i w X różnią się od siebie, więc trudno jest uzyskać na
> wydruku dokładnie to samo co na ekranie.
No i tu jest miejsce, aby się zastanowić, czy podczas pisania dokumentu
musimy mieć na ekranie dokładne odzwierciedlenie tego co piszemy?
Przecież wystarczy przed wydrukiem obejżeć wygenerowany postscript 
(przy użyciu gv, ghostview lub czegoś podobnego). Z mojego doświadczenia
wynika, że jest to znacznie bardziej zgodne z tym co będzie wydrukowane,
niż "podgląd wydruku" w Wordzie itp.

> W Windows oczywiście też w którymś momencie wywołania GDI muszą zostać
> zamienione na PostScript, PCL czy co tam konkretna drukarka rozumie. Ale
> jest to robione bardziej ,,centralnie''. Raz napisany kod, czy to GDI,
> czy sterownika drukarki, jest w sposób przezroczysty dostępny dla
> wszystkich aplikacji. 
Taa, ale wywołania GDI dają duuużo mniejsze możliwości niż postscript,
więc aby otrzymać odpowiedni efekt aplikacja musi albo sama generować
postscript, albo wszelkie skomplikowane obiekty renderować w postaci
bitmapy o odpowiedniej rozdzielczości.
IMHO lepiej od razu wygenerować dobry PostScript, a w razie potrzeby
wyrenderować go dla "głupszej" drukarki. 

Pozdrowienia,
        Jacek



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl