podnoszenie ppp0

Radosław Kintzi pld w vbox.prv.pl
Wto, 26 Mar 2002, 23:34:23 CET


On Mon, Mar 25, 2002 at 07:18:21PM +0100, Grzesiek Sojka wrote:
> 
> 
> On Mon, 25 Mar 2002, Leszek Szczepanowski wrote:
> 
> > 
> > Robert napisal:
> > 
> > > On Mon, Mar 25, 2002 at 04:11:30PM +0100, andree wrote:
> > > > Witam ponownie opcja persist nic nie daje jezeli ppp0 sie wywali
> > > > calkowicie to nic nie daje chodiz o sytuacje kiedy sie calkowicie
> > > > rozlacza i jak daje ifconfig to ppp0 nie ma. Chodzi aby skrypt
> > > > sprawdzil czy jest ppp0 i w razie czego odpalil podany przezemnie plik.
> > > Ps. Jak juz rozlaczy to nie laczy wogole moge czekac godzinami i nic z
> > tego.
> > > Opcje:
> > > maxfail 0
> > > lcp-echo-interval 20
> > > lcp-echo-failure 5
> > > powinno załatwić sprawę.
> > 
> > Z doswiadczenia moge powiedziec, ze najlepszym wyjsciem jest wrzucanie pppd
> > do inittab'a.
> > 100 % pewnosc ze pppd zawsze bedzie dzialalo. Wtedy oczywiscie bez persist.
> 
> To nie jest do konca prawda. Demon pppd potrafi sie tak wylozyc, ze 
> istnieje jako proces ale nie ma interfejsu ppp0. To nie zostanie 
> zauwazone. U mnie zaczelo to dopiero dzialac jak napisalem skrypt ktory 
> wykrywa obecnosc interfejsu. Jesli go nie ma to najpierw sprawdza czy jest 
> proces pppd, jesli tak to ubija a potem podnosi. Aby miec 100% pewnosc 
> nalezalo by chyba napisac skrypt ktory wypingowuje drugi modem i w 
> przypadku braku odpowiedzi probuje wznowic polaczenie.
> 

Kiedyś użycie opcji demand z pppd powodowało, że po zerwaniu połączenia
interfejs ppp0 pozostawał i jeżeli pppd wykrywał na nim ruch nawiązywał
połączenie na nowo. Tak to było do kernel-2.2.20-9, a może -10, nie
pamiętam.

-- 
pozdrawiam
Radosław Kintzi <radzio w pld.org.pl>
GG: 2199600



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl