Gnome, KDE, etc...
Michal Margula
alchemyx w uznam.net.pl
Sob, 9 Lis 2002, 01:38:20 CET
Hejka!
Tak ostatnio mnie naszło na rozmyślania. Używam Gnome już bardzo długo.
Praktycznie od zawsze. Jest to sobie nadal Gnome 1.x. Ostatnimi czasy
coraz bardziej go zaczynam mieć dość, no bo...
- Gabber sypie sią praktycznie co godzina, jest po prostu do bani... -
inne klienty Jabbera są raczej pod QT (czyli w sumie to już KDE się
zaczyna) - psi czy tam konverse, ale jednak już QT
- Sylpheed jest drugi w kolejności awaryjności - jeśli pada sieć, to po
prostu sylpheed czeka w nieskończoność, trzeba go killować, usuwać
później katalog tymczasowy, aktualizować listę folderów, itd, itp...
- Galeon sypie się raz na parę dni, zazwyczaj kiedy jest najbardziej
potrzebny
I teraz sobie tak myślę w którym kierunku teraz pójść - Gnome 2.0? Ale
na jakim etapie zaawansowania to jest? Czy będę tam miał jakiś sensowny
program do poczty, WWW i Gabbera? A może KDE 3.0? Tam jest psi,
konverse, kmail, konqueror. Tylko czy KDE 3.0 będzie szybsze od Gnoma
1.4?
--
Michał Margula, alchemyx w uznam.net.pl, http://alchemyx.uznam.net.pl/ +)
"W życiu piękne są tylko chwile" [Ryszard Riedel]
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl