Mój błąd, czy..?

[Marcin Kurzyna]

Dopadło mnie dziś takie cóś i nie bardzo wiem czy sklasyfikować to jako mój
błąd czy "security bug" a jeśli to na ile poważny. Zrobiłem tak:

# init 1
	- przechodzi na poziom 1 -
# bash
	- robię co chcę -
# init 3

I tu się sypnęło:
/bin/sh j_waitj: tcsetpgrp(10, 4370) failed: Inapropriate ioctl for device.
Poczym grzecznie załadował się na poziom 3 i wyświetlił monit logowania.
Zignorował bym to gdyby nie fakt, że próba zalogowania się po tym na tty1
jako root zakończona jest zawsze sukcesem - nie pyta o hasło. Nie daje się
specjalnie pracować ale GID i UID są rootowskie. Od czasu do czasu wywala
w/w komunikat lub wyrzuca spowrotem do logowania (wystarczy znów wpisać sam
login) i można pracować dalej. /etc/shadow nie udało mi się wyświetlić, ale
pliki tworzyłem z prawami roota. Sytuacja jak najbardziej powtażalna (u
mnie).

I teraz czy to jest mój błąd - nie wyszedłem z basha przed wróceniem na
poziom 3, czy cos jest nie tak - mimo wszystko nie powinien dawać roota
każdemu kto o to prosi :)

Wersja to Ra (z weekendu) + "--sn Ra+2.4.19 --upgrade-dist"

Pozdrufka,
Marcin Kurzyna

---
mailto:marcin.kurzyna.at.nius.waw.pl
http://nius.waw.pl