przyszłość
Rafal Cygnarowski
zswi w pers.pl
Śro, 16 Kwi 2003, 10:13:33 CEST
W liście z ?ro, 16-04-2003, godz. 10:02, Tomasz Woźniak pisze:
> Witam.
>
> Tak mi jeszcze kwestia do lba strzelila...
>
> Jak czytam niektore posty, to widze oczami wyobrazni grupke "guru"
> walczacych o to, aby wiedza byla w posiadaniu nielicznych. Wiem ze
> ciezko wymagac od guru, aby pomagal maluczkim, ale od tego sa uczniowie
> guru. Troche znam srodowisko linuksiarzy i wiem, ze mnustwo w nim
> indywidualistow i ostrych podzialow na pewne kasty. Nie rozumie jednak,
> dlaczego tak sielnie coponiektozy bronia tego aby PLD pozostal "trudna
> dystrybucja"- rozumiem, ze pod tym pojeciem kryje sie dystrybucja
> "nieokienkowa", "serwerowa" itd..., ale nie rozumiem, czemu ma byc
> "niedostepna"?
Problem chyba lezy, gdzie indziej. To nie jest tak, ze "guru" nie chce
pomoc. On po prostu nie ma czasu :) Zawsze przeciez jest jakies
ciekawsze i pilniejsze zajecie niz tlumaczenie 10-ty raz tego samego,
niekoniecznie tej samej osobie... PLD rozwija sie z dobrej woli osob
tworzacych dystrybucje. Czesto cos zostaje rozwiniete dlatego, ze jest
to komus potrzebne, a czasami dla czyjegos "widzimisie". Niestety nikt
za rozwoj tym osobom nie placi, dlatego kwestie informacyjne/prasowe
leza odlogiem - nie odczuwa sie takiej potrzeby...
--
Rafal Cygnarowski
rafi w pers.pl
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl