Problemy z nagrywarka 48x

[Boski Cinek]

Cze!
Wpadl mi ostatnio w rece prawdziwy demon szybkosci-nagrywarka 48x. 
Wszystko byloby cacy, ale mam z nia pewne problemy:

-przy nagrywaniu plyt przy pelnej predkosci moje dyski nie nadazaja 
przez co bufor czesto jest zaladowany w 3%. Na szczescie mam 
Burn-proof'a ktory nie pozwala na blad "Buffer Underrun", ale troche 
mnie to drazni. Poza tym procesor jest obciazony w 100% (podobny problem 
mam przy kopiowaniu CD na dysk-nigdy nie wyrabia wiekszych predkosci niz 
~3Mb/s) co uniemozliwia normalna prace w czasie nagrywania plyt. Dysk to 
Seagate Barracuda (nie wiem ile, bo stacja dyskietek mi zaslania ;-D) 
40Gb z wlaczonym DMA (przez hdparm). Nagrywarka idzie przez ide-scsi Da 
sie cos na to poradzic? Moze daloby rade puscic wypalarke przez ide?? 
Poprzednia (Yamaha) nie chciala chodzic bez emulacji SCSI. Czy w ogole 
sa nagrywarki wypalajace pod linuxem plyty przez IDE?

-Przy nagryawniu w trybie DAO (cdrdao) naped ustawia maksymalna predkosc 
pomimo, ze niektore plyty maja napis "4x-40x compatible" albo nizej. 
Powinienem sie tym przejmowac? Moze miec jakis wplyw na zapisane dane?

-Uzywam GToaster'a (wiem, wiem, staroc, ale bardzo go polubilem) i 
ustrojstwo nie pozwala mi ustawic wiekszej predkosci nagrywania niz 24x. 
Niby cdrdao sam ustawia maksymalna predkosc, ale cdrecord (przynajmniej 
nie zauwazylem) juz nie. Moze ktos z was tutaj dal rade cos wyczarowac? 
Wiem, ze to frontend, wiec gdzie powinienem szukac przyczyny-w tosterze 
czy w pakiecie cdrtools?
GToaster-1.0Beta5-2 (ktos to jeszcze rozwija??)
cdrtools-1.11a39-1
-- 

Pozdrawiam
|3 0 $ |< !   < i N e |<
------------------------------------------------------------------------
"Najsprawiedliwsza opinia o większości kobiet 
jest obrazą dla ich wyjątków." (A. Świętochowski)
------------------------------------------------------------------------