Re: Okrągły stół w PLD?
Szymon 'Trasher' K
szymon w trashlandia.dyndns.org
Pią, 30 Maj 2003, 17:53:27 CEST
30 maja 2003 (11:55:09) Tomasz Rutkowski napisal:
TR> Prosze o przeczytanie poniższego txt.
[cut]
Doceniam trud włożony w stworzenie i spisanie tego systemu, ale
niestety IMHO to nie jest najlepsze rozwiązanie.
"Demokracja jest systemem złym, ale nikt nie wymyślił lepszego".
[W.Churchil]
Niestety jeżeli chodzi o tworzenie dystrybucji, to układ "maintainer"
kontra reszta świata jest dobry. Tylko, że developerzy i "maintainer"
muszą się cieszyć wzajemnym szacunkiem i zaufaniem. Maintainer
powinien być człowiekiem o dużej wiedzy (takim niewątpliwie był
kloczek), tylko powinien również liczyć się ze zdaniem pozostałych
członków zespołu. Maintainer powinien mieć czasem prawo przeforsowania
jakiejś mniej popularnej decyzji i zmusić developerów żeby coś
wykonane zostało w jakiś określony sposób. Powinien być odpowiedzialny
za to, co robi i umieć przyznawać się do błędów. W przypadku Kloczka,
to niestety stracił on zaufanie reszty zespołu. Ale pragnę zaznaczyć,
że IMHO w dużej częsci tego, co mówił miał rację (m.in. o wstecznej
kompatybilności Ac z Ra, żeby nie było takiej sytaucji, jak przy
przejściu na nesta za pomocą poldek --upgrade-dist). Może za bardzo
forsował swoje decyzje w każdej nawet najdrobniejszej sprawie i chciał
poprawiać wszystko wokół, i niestety tą swoją zbyt twardą postawą wykopał
pod sobą dołek.
System z maintainerem jest dobry przy tworzeniu dystrybucji. Moim
zdaniem, warto by go bylo zachowac. Tylko niech nie będzie to już ani
kloczek, ani ser, ani inny wywrotowiec, tylko ktos bardziej neutralny,
kto zjednoczy zwaśnione strony, ktoś kto zbuduje sobie zaufanie
zespołu i komu inni będą ufać i czasem robić coś nawet wbrew sobie.
Wreszcie ktoś, kto będzie na tyle rozsądny, że odda pałeczkę
dowodzenia, jeżeli nasilą się na niego naciski, że powinien to zrobić.
Demokracja moze sprawic, ze developerzy więcej czasu będą tracić na
pisanie proponowanych przez Ciebie raportów niż na rzeczywisty rozwój
dystrybucji, a developerów jest i tak niewielu, a głosowanie nad każdą
pierdołą bardzo spowalniałoby pracę nad dystrybucją.
A "prezydent" wybierany przez "zarejestrowanych użytkowników" - sorry,
to głupi pomysł, żebyśmy my użytkownicy, którzy wcale nie znamy
realiów powstawania dystrybucji wybierali człowieka, który ma dowodzić
developerami.
Stała się rzecz niezbyt dobra, choć może konieczna. Mam nadzieje, że
rewolucja przyniesie pozytywny efekt i nie wyniknie z tego wielka
kupa! A czytając wypowiedzi "rewolucjonistów", to widzę to coraz
bardziej czarno.
Oby developerzy PLD nie sprawili, że skrót ten będzie oznaczał
"Postaw Lepiej Debiana"
;-)))))
--
\ szymon @ trashlandia.dyndns.org /
) Szymon 'Trasher' trasher @ void.univ.gda.pl (
/ gg:1496879 \
http://pldusers.one.pl/ - Nieoficjalny serwis użytkowników PLD
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl