Zdychające serwisy - czy jest jakiś watchdog?

[Jacek Konieczny]

On Sun, Feb 15, 2004 at 09:37:56PM +0100, Michal Kochanowicz wrote:
> On Sun, Feb 15, 2004 at 09:08:20PM +0100, Arkadiusz Miskiewicz wrote:
> > > cr.yp.to - deamontools.
> > freedt.spec
> Hmm... dwie uwagi: nie rozwiąże to problemu niby-zdychającego apache i
> pakiety dystrybucyjne nie są do tego przystosowane... czy się mylę?

Zastanawiałem się nad tym i stwierdziłem że trudno byłoby zrobić do tego
wsparcie w dystrybucji (na zasadzie podobnej jak dla rc-scripts), ale
mimo to szczerze polecam startowanie usług z freedt a nie z rc-scripts.
Mam wrażenie, że freedt jeszcze jest trochę niedorobione, ale
przynajmniej nie ma problemów wynikłych z założeń rc-scripts.

Takim błędem jest np. startowanie i stopowanie usługi niezależnymi
wywołaniami skryptu, tak że przy stopowaniu nie ma żadnej pewności czy
zabija się właściwy proces. Pozatym jakieś sztuczki z czekaniem aż
proces rzeczywiście umrze (np. w squid), brak możliwości automatycznego
restartu (chociaż pewnie połowa adminów ma na to swoje skrypty) itp.
itd.

A z daemontools/freedt po prostu pisze sie skrypt "run" uruchamiający
usługę (nie w tle), a "supervise" martwi się o resztę i zawsze wie czy
proces działa i z jakim PID. Nie ma też problemów z odczepianiem od
terminala itp., bo nie jest to potrzebne.

Pozdrowienia,
	Jacek