MLDonkey

Wojtek Hojda whojda w wp.pl
Śro, 16 Cze 2004, 21:40:39 CEST


Krzysztof Królikowski wrote:

>W liście z śro, 16-06-2004, godz. 21:14 +0200, Wojtek Hojda napisał(a):
>  
>
>>Witam
>>właśnie jestem po miłej rozmowie z administratorem mojej sieci, który 
>>był uprzejmy rano mnie odłączyć.  :-)
>>Z mojego IPka wychodziły setki pakietów i robiły syf...
>>    
>>
>
>Syf w sensie? Zabierały pasmo innym aplikacjom? To raczej norma w
>przypadku p2p, że biorą tyle łącza ile mają w obie strony, oczywiście,
>jeżeli nie ustawiasz limitów upload/download w nich. (aMule ma taką
>możliwość),
>
>  
>
>>Sprawdziłem netstatem i faktycznie - winowajcą był MLDonkey z paczki z 
>>distro.
>>Zechciałby mi ktoś łopatologicznie wytłumaczyć czyja to wina? Coś nie 
>>tak ze mną, z Donkeyem, czy jeszcze coś innego. Oczywiście już go nie ma 
>>u mnie i porty pozamykane. Tylko wstyd pozostał :-)
>>    
>>
>
>Wstyd? A co to admin, nie potrafi pakietów kolejkować? No faktycznie coś
>nie tak jest ale z aminem. ;)
>
>  
>
Nie do końca tak. To że program zabiera łącze to fajnie i wszyscy wiemy. 
I nie ma z tym problemu. Ale nagle zaczął nadawać makabryczne ilości. 
Zatrzymałem OBA filmy (tylko tyle ciągnąłem) i nic się nie zmieniło. 
Dalej żarł. Szkoda, że nie zrobiłem zrzutów ale brał momentami 300 KB/s. 
I to przy wyłączeniu/zapauzowaniu ściągania. Otworzył porty i straciłem 
kontrolę.
A wstyd, bo przeze mnie zamieszanie a nie mam 13 lat i kręconych zebów :-)



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl