Dalem ciala - PLD nie dziala ;-(
Slawomir Kawala
slwkk w alternatywa.net
Śro, 3 Mar 2004, 20:32:24 CET
PLD ac, i586, lapek.. w miare swieza instalacja... dzis chcialem kolejna
rzecz skonfigurowac... padlo na alse... przy kompilacji wywalalo, ze
potrzebne sa jakies tam biblioteki... doszedlem, ze z glibc-devel.
Odpalilem poldka, install glibc-devel i wywalilo jakies bledy z
zaleznosciami... Jako, ze ja nie przyzwyczajony jeszcze do paczuszek
(wczesniej mialem Slacka i wszystko kompilowalem) to zrobilem cos b.
glupiego.. tj. rpm -e -nodeps glibc. Nie wiem skad mi taka glupota
przyszla do glowy... myslalem, ze wywale i odrazu poldkiem sciagne
nowsza wersje... i jak niektorzy juz sie pewnie domyslaja sie
przeliczylem... system przestal poprawnie funkcjonowac, podstawowe
polecenia nie dzialaly. Przy wlaczaniu lapka kernel panikuje "Kernel
panic: No init found. Try passing init=option to kernel.". Probowalem
bootowac system z dyskietki, sciagnalem rpm'a glibca, rozpakowalem i
powrzucalem biblioteki do /usr/lib i /lib... nic nie dalo. Czy jest
jakas opcja odratowac jeszcze system bez jego kompletnej reinstalacji?
--
pozdr. Slawek
GG: 1262167
GSM: (0)601-398-348
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl