routerek, swap i ramdysk

[Łukasz Maśko]

Dnia wtorek, 2 listopada 2004 22:12, Marteen napisał:
[...]
> minimalnie bedzie 32 ram, ale moze byc tez tak ze ze 128.
Sprawdiłem - na moim serwerku, na którym chodzi poczta (qmail - wiem, że 
stare i not supported, ale nie mam czasu zamienić na exima), apache 
(gółwnie na squirrelmaila), ssh, jakieś tam pierdoły systemowe i serwer 
VNC, przy pamięci 64MB, na swapie jest w tej chwili zajęte 3.5MB (uptime 
ponad 100 dni), chociaż oczywiście możliwe, że w porywach było więcej. Do 
gołego routera 32 to powinno z wielkim zapasem wystarczyć.

> co do swapa sie zastanawiam. myslalem w ramdysku (majac np 128 ramu w
> kompie) zrobic miejsce dla squida;a - wiem ze po restarcie cache poleci
> ale...
Czyli jednak mój pierwszy mail nie był taki bez sesu :-) Nie rób swapa w 
ramdysku. To jest tatlny bezsens. Pomyśl sobie - na swapa wysyła się te 
strony z RAM-u, na które nie ma w pamięci miejsca. Jeśli swap jest w 
pamięci, to tak na prawdę spowoduje to przepisanie danych w pamięci, ale 
nic się nie zwolni. Takie "bicie piany bez sensownego efektu". A do tego 
trzeba doliczyć obsługę tego wszystkiego, sterownik i struktury do ramdysku 
w pamięci, itp, itd. Wniosek chyba oczywisty :-)

-- 
Łukasz Maśko                                          ICQ: 146553537    _o)
Lukasz.Masko(at)ipipan.waw.pl                          GG:   2441498    /\\
Registered Linux User #61028                                           _\_V