Dzwiek... juz sam nie wiem co zepsulem.
Pawel
pawel w artfan.net
Pon, 4 Paź 2004, 15:45:31 CEST
Witam
mam problem z konfiguracja dzwieku, mecze sie juz z 3 dni z tym i dalej nie
potrafie tego uruchomic.
Kiedys mi to dzialalo, ale jak ostatnio cos trenowalem na kompie i stracilem /
to od tego czasu juz mi nie chce dzwiek dzialac. Nie potrafie go chyba
skonfigurowac.
Powiem jak jest. lspvi -v pokazuje mi ze mam:
00:0d.0 Multimedia audio controller: Creative Labs SB Live! EMU10k1 (rev 08)
Subsystem: Creative Labs CT4832 SBLive! Value
Flags: bus master, medium devsel, latency 32, IRQ 11
I/O ports at c800 [size=32]
Capabilities: [dc] Power Management version 1
00:0d.1 Input device controller: Creative Labs SB Live! MIDI/Game Port (rev08)
Subsystem: Creative Labs Gameport Joystick
Flags: bus master, medium devsel, latency 32
I/O ports at cc00 [size=8]
Capabilities: [dc] Power Management version 1
Tak wiec ja staram sie odpalic alsaconf
A ten do /etc/modprobe.conf wrzuca:
# --- BEGIN: Generated by ALSACONF, do not edit. ---
# --- ALSACONF verion 1.0.5 ---
options snd device_mode=0666
alias snd-card-0 snd-emu10k1
alias sound-slot-0 snd-emu10k1
# --- END: Generated by ALSACONF, do not edit. ---
Wiec chyba dobrze... ale dzwieku jak nie bylo tak nie ma :(
Wlasnie sprawdzilem i dzwiek mam tylko jak uruchomie z roota
alsaplayer plik.mp3
Z uwytkownika to nie dziala i w KDE tez juz nie ma dzwieku, nie dzialaja xmms,
mplayer, amarok.
Co zrobic ?
Pawel
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl