Stabilnosc PLD

["FUNETIA - Paweł (Px2) Peters"]

pH4Lk0n napisał(a):

>Witam,
>Tak mnie zaczęło zastanawiac co sie dzieje w PLD.
>Otoz czy nie uwazacie ze w PLD brakuje stabilnej wersji. Nie mowie
>tutaj o RA, ktore jak na desktop jest stanowczo za stare. A co z ac? Z
>ac zacząłem korzystac od samego jego poczatku i bylem bardzo
>zadowolony. Wszystko chodzilo stabilnie. Prawie zadnych problemow. A
>co sie teraz stalo? Zrobienie upgradu musi pociagac za soba
>wielogodzinna zabawe z ponownym dostrojeniem systemu. Moim zdaniem ac
>przeistacza sie w nest'a. Ale takie chyba nie bylo zalozenie tej
>wersji.
>Probowalem nawet znalezc jakies ISO z pierwotnych czasow AC, ale na
>serwerach jest tylko od i686, a ja np potrzebuje athlon.
>Czy jest to tylko moje zdanie, czy moze wiecej osob zgadza sie z
>pogladem, ze cos tu jest nie tak.
>Chcialbym wrocic do w pelni stabilnej wersji, na ktorej moglbym
>calkowicie polegac, ale w tej sytuacji jakos nie mam pojecia jak
>moglbym to zrobic.
>Pozdrawiam
>
>  
>
Potwierdzam, ze to nie to samo co wczesniej.
Chociaz nauczylo mnie wiele przypadkow ze nie zawsze mozna polegac na ac 
po upgrejdzie (kilka watkow powyzej kolejny przyklad).
Nigdy nie wiadomo gdzie i czy bedzie "jakis myk" po aktualizacji i 
okazuje sie z ostatnim momencie ze np.
- saslauthd sie nie odpala,
- zwalone iproute2
- znowu zmienila sie koncepcja nazywania pakietow i nic nie wiesz
o kernelowych czkawkach nie wspomne...

-------------- następna część ---------
Załącznik, który nie był tekstem został usunięty...
Name: px2.vcf
Type: text/x-vcard
Size: 289 bytes
Desc: nie znany
Url : /mailman/pipermail/pld-users-pl/attachments/20050705/f9663f31/px2-0001.vcf