Linux i flash
Dariusz Włodarczyk
milley w gostyn.pl
Pon, 18 Lip 2005, 21:25:29 CEST
Bohdan R. Rau napisał(a):
>On 2005-07-18 18:55, Miesiu wrote:
>
>
>
>>Podsumowując: Chciałem powiedzieć, że czasami nie masz opcji wymiany gniota na
>>program i tyle. Co więcej - na informatyku stoi problem dostosowania gniota
>>do działania a koszty nawet w prywatnej firmie nie zawsze grają rolę.
>>
>>
>
>Krótko - nie pierdol, koleś.
>
>
Krótko - byłeś kiedykolwiek kimś innym niż programistą ? pracowałeś
kiedykolwiek pod durnym kierownikiem ? itp... itd...
>a) Ty może jesteś Informatykiem (przez Bardzo Dórze I) - ja jedynie
>programistą... ale zawsze Informatyk (strzegulnie z Dyplomem Óczelni) a
>programista (samouk takoż szczególnie) to pewna różnica klas... zawsze
>możesz spojrzeć na mnie z wyżyn swej wiedzy i wykształcenia i powiedzieć
>"co ten ethanak potrafi, uczył się programowania ćwierć wieku temu... [1]"
>
>
OOOOO JA JESTEM GOOORU PRZEZ DOOZE "G" a ty miękki i kształcony
informatyku jesteś cienki bolas !!!
tak to mniej wiecej brzmi...
>b) Jeśli w prywatnej firmie koszty nie grają roli - to lepiej się
>zwolnij. Albo załóż własną i sprawdź czy koszty nie grają roli.
>
>
Hmmm a policzyłeś koszty przeszkolenia załogi do nowego produktu, nie
tylko te wymierne ???
>c) Zawsze masz opcję wymiany gówna na twaróg... no chyba że nie sprawia
>Ci różnicy co jesz.
>
>
Zawsze może być tak, że ostateczna decyzja nie należy do Ciebie !!!
>A co do buraków, plam i trzymania takowych w określonej odległości od
>komputera zdania nie zmienię.
>
>
Hmmm a pomyślałeś, że kiedyś ktoś Ciebie do takowych zaliczy ???
>ethanak
>
>[1] Wycięty kilobajt tego co o tobie sądzę.
>
>
to i ja wytnę zbędne elementy zarozumialcu.
--
pozdrawiam
Dariusz (milley) Włodarczyk
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl