[OT] samba kontra XP prof.

[Michal Abramowicz]

cześć,

od jakiegoś czasu z przejscia z win2k na win xp prof
mam _upierdliwy_ problem:

1. win2k przy padniętej sambie (serwer kaput, albo brak dostępu do
niego) mówi dla usera że sory winietu, nie mogę cie zalogować bo cośtam

2. winXPprof przy padniętej sambie, wpuszcza jusera... login. hasło,
domena, i ma mniej lub więcej swój pulpit, ustawienie trybu offline ,
takie w panel_przesterowania > opcje katalogów > tryb offline na wył.
(bez ptaszka) pomogło na tyle ze jak ma coś na dyskach sieciwoych np 
moje dok to tam odpowiednio zagada że jakiś error.

a ja jednak wolałbym żeby xp nie logowało wcaale, żeby zachowało się 
jak win2k, nie ma domeny ? nie ma logowania ...

pogooglałem trochę, zapędziłem osobnika co żyje z windowz do pomocy
i jestem najprościej mówiąc w ... Ciemnym Miejscu.

może ktoś z grupy się z tym _upierdliwą_ funkcjonalnością windowz XP
prof zetknął i zna rozwiazanie tej przypadłości.

pozdrawiam i sorki za tzw OT.

abram.
-- 
Z punktu widzenia Rewolucji Światowej ludzie zasadniczo 
dzielą się na dwie kategorie: na tych, którym trzeba 
natychmiast poderżnąć gardło i na tych, którym narazie nie trzeba.