LPRng i drukarka HP4L - co mi tu nie działa...

[Bohdan R. Rau]

On 2005-12-31 11:17, Ryszard Mielcarek wrote:

>Dnia Sat, 31 Dec 2005 11:02:54 +0100 "Bohdan R. Rau"
><ethanak w polip.com> napisał: 
>
>
>  
>
>>Co ja kur... źle robię?
>>    
>>
>
>Uzywasz LPRng :)
>
>Spróbuj cups'a.
>
>
>  
>
Grrrrbh.... cups ssie...

a) efekt ten sam
b) używanie GUI na słabszej maszynie może przyprawić o atak nudy i
zaśnięcie (jedna z maszyn to Seler 300)
c) a i tak mi sie nie udało zmusić dwóch cupsów do pogadania ze sobą -
zgodnie twierdziły że drukarka is not ready co było wierutną bzdurą.

LPRng wrócił do łask - na razie mam tylko przesunięty wydruk ale kiedyś
sobie z czymś podobnym poradziłem (jeszcze w czasach pre-PLDowych) czyli
jest szansa że aż tak się nie zestarzałem żeby teraz sobie nie poradzić :)

ethanak

PS. A jeśli ktoś wie jak przesunąć p...ny wytłuk o pół centymetra w dół
i o tyleż w lewo to będę bardzo wdzięczny za przypomnienie - oszczędzi
mi to trochę wysiłku związanego z przypominaniem sobie jak ja to robiłem...