kpdf zapycha system
Rafał Cygnarowski
zswi w pers.pl
Wto, 28 Sie 2007, 21:00:50 CEST
Dnia wtorek, 28 sierpnia 2007, Bartosz Taudul napisał:
> > Poza tym to są sytuacje WYJATKOWE
>
> Ale wiesz, że właśnie o tych sytuacjach WYJĄTKOWYCH i ich znaczeniu
> tutaj rozmawiamy?
No i właśnie - w tej sytuacji wyjątkowej chcę, żeby program niechciany został
zabity, a nie poprawnie działający serwis!
Odpowiem jeszcze inaczej, bo widzę, że nie rozumiesz istoty sprawy. To nie
kernel powinien wybierać na chybił trafił co ubić, ale ubity powinien zostać
program, któremu właśnie brakło pamięci. Bo to program może podjąć jakieś
działanie, gdy "widzi" po wywołaniu malloc(), że nie ma już więcej dostępnej
pamięci (może np. zwolinić część pamięci, której już nie potrzebuje lub
zaczekać, aż pamięć będzie dostępna lub po prostu kontynuować pracę bez
zajmowania kolejnych zasobów). Jeśli tego nie robi, to odowła się do
wskażnika NULL i zostanie ubity za odwołanie się do niewłaściwego obszaru
pamięci.
Koniec i kropka. EOT z mojej strony...
Pozdrawiam,
--
Rafał Cygnarowski
rafi w pers.pl
-------------- następna część ---------
Binarny załącznik wiadomości został usunięty...
Nazwa: signature.asc
Typ: application/pgp-signature
Rozmiar: 189 bytes
Opis: This is a digitally signed message part.
Adres: </mailman/pipermail/pld-users-pl/attachments/20070828/e26e7bc1/attachment.sig>
Więcej informacji o liście pld-users-pl