VirtualBox-bin po upgradzie
Paweł Sikora
pluto w agmk.net
Pon, 25 Paź 2010, 18:18:50 CEST
On Saturday 23 October 2010 07:52:50 Pepe wrote:
> Dnia 2010-10-23, o godz. 00:33:26
> Krystian Tomczyk <krystian w kamionek.net> napisał(a):
>
> > Potrzebuję pomocy... Najpierw po upgrade-dist (th+ready+test) bez
> > kernel*, mono* i VirtualBox-bin ten ostatni przestał działać.
> > Stwierdziłem, że widocznie coś jest za nowe więc zbudowałem nowszego i
> > uaktualniłem razem z jądrem, ale nie pomogło...
> > Przez sudo VirtualBox się uruchamia, ale wolałbym jak poprzednio z
> > usera.
> > <code>
> > $ VirtualBox
> > VirtualBox: supR3HardenedMainGetTrustedMain:
> > dlopen("/usr/lib64/VirtualBox/VirtualBox.so",) failed: VBoxVMM.so:
> > cannot open shared object file: No such file or directory
> > </code>
> > Przy uruchamianiu ze stracem jest jakby trochę gadatliwszy:
> > <code>
> > $ strace -o strace.txt VirtualBox
> > VirtualBox: Error -10 in SUPR3HardenedMain!
> > VirtualBox: Effective UID is not root (euid=1000 egid=1000 uid=1000
> > gid=1000)
> >
> > VirtualBox: Tip! It may help to reinstall VirtualBox.
> > </code>
> > Sam plik ze strace'a mi nic nie powiedział (w sensie, że nie
> > zrozumiałem) ale wyszperałem, że ten prblem może mieć związek z glibc
> > (aktualnie glibc-2.12.1-6.x86_64). Downgrade tego pakietu to poważna
> > operacja, ale może możecie doradzić jakiś inny pomysł na VirtualBoksa?
>
> Miałem tak samo i faktycznie to jakiś błąd glibc'a, pomógł downgrade do
> wersji glibc-2.12.1-4.x86_64. Operacja nie jest skomplikowana trzeba
> tylko posiadać pakiety w odpowiedniej wersji, downgrade nie ciągnie za
> sobą żadnych zależności.
to nie blad glibc-a, tylko security-fix. zablokowali ladowanie binarek
z RPATH=$ORIGIN. bedzie potrzebna nowa wersja VirtualBox-bin...
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl