Re: PLD (było Re: RedHat - zmiana polityki dystrybucji) (fwd)

[Tomasz Kłoczko]

Przed chwilą posłałem na pcol list, który powinien także dotrzeć tutaj
gdyż zawiera on pewne trześci, które nie byy tutaj dyskutowane. Po tym
liści zapewne więcej ludzi zacznie się zgłąszać do robienia PLD więc
sprawą co raz bardziej palącą stajke się możliwość udostępnienia
zapisywania się samemu na pld-list. Jak to wygląda to tera. Ja w tej
chwili mam już dwuch osobników chcących zając się różnymi rzeczami.

---------- Forwarded message ----------
From: Tomasz Kłoczko <kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl>
Newsgroups: pl.comp.os.linux
Subject: Re: PLD (było Re: RedHat - zmiana polityki dystrybucji)
Followup-To: 

Konrad Stępień <konrad w interdata.com.pl> wrote:
: Tomasz Kłoczko wrote:
:> 
:> 
:> W moim przypadku jest to przywiązanie do rpm-a.
:> Formowanie zespołu wokół PLD jest w tej chwili w powijakach. Część rzeczy
:> musimy się naturalnie uczyć na własnych błędach, część rzeczy można jednak
:> podpatrzeć, żeby skutki czy też same błedy minimalizować, omijać.
:> 
: A mógłbyś rzuciś parę szczgułów nt. PLD, może jakiś url czy co.

W tej chwili jeszcze nie ma w zasadzie czego prezentować. W zasadzie prace
idą w co najmniej kilku kierunkach:
- tłumaczenia Summary i %description w specach pakietów (z dystrybucji i nie
  tylko),
- generalne poprawianie zawartości pakietów pod kontem możliwości jakie daje
  rpm na poziomie budowania pakietów,
- reorganiazacja pakietów pod kontem zawartości (np. podział pakietów devel
  na devel i static inne w tym stylu),
- przygotowanie do dystrybucji opartej o obecny kernel 2.1 (tym kieruje
  przedewszystkim Wojtek Ślusarczyk).

Powyższe to niejako kierunki prac związanych stricte z zawartościa
dystrybucji. Do reszty rzeczy należy wypracowywanie metod działania i
pewnych schematów organizacyjnych wzbogaconych o pewne sirodki techniczne.

Należeć do tego na pewno będą:
- organizacja list dyskusyjnych (w tej chwili jest
  pld-list w mailbox.tuniv.szczecin.pl),
- zasoby http (jeszcze nikt z nas za to się nie próbował się brać),
- organizacja zasobów CVS ze specami i resztą do wszystkiego co si da
  zgromadzić z dostępem read only dla wszystkich i rw dla wybranych
  zajmujących się czy to całością czy też poszczególnymi tematami).

Z innych rzeczy, które mi łażą po głowie od jakiegoś czasu to jest
organizacja kilku komuterów które mogłyby robić za farmę maszyn do
kompilacji (nie koniecznie muszą znajdowasię w jednym miejscu). Chodzi o to,
żeby było możliwe żeby osobnik, który ma coś nowego do dodania w jakiem
pakiecie żeby mógł sobie:
 - ściągnąć speca z CVS (ostatnią wertsję) lub/i z frontendu www i/lub z
   periodycznie (lub nie .. można też wykorzystać notify z CVS) aktualizowanej
   zawartości CVS,
 - po dodaniu jakiś poprawek lub podniesieniu wersji pakietu o ile ma
   możliwość zapisu w CVS umieszcza się poprawkę w CVS lub kontaktuje się z
   osobą, która ma takie prawa żeby dodała coś takiego z ewentualnymi
   wszystkimi patchami, które są potrzebne do kompilacji.

Po tym etapie zaczyna działać automat na kilku komputerach (uruchamiany na
sygnał notify z CVS .. automatycznie po dodaniu poprawek do CVS) próbujący
zasać poptrzebne zasoby z CVS -> kompilować nowy pakiet lub jego nową
wersję na wszystkich platformach). W razie jakiś niepowodzeń na tym etapie
informację o błędach dostają (listownie) do:
- osoby zarządzające całościa i/lub działami,
- także osoba zgłaszająca poprawkę dostaje list,
- wszystko dodatkowo jest umieszczane na liscie dyskusyjnej
  specjalnie przewidzianą do omawiania *bierzących* zmian w pakietach i
  wysyłania wyników budowania tychże.

Po kilku iteracjach jeżeli nowy soft skompiluje się poprawnie na wszystkich
platformach i/lub na części wysyłąny jest automatycznie annos na inną listę o
dostępności do testowania nowego pakietu na ftp/www. Po przejściu okresu
próbnego nowy pakiet jest umieszczany w pakietach wytestowanych, które
wchodzą automnatycznie do na bierząco robionej dystrybucji devel.

Powyższe to tylko zarys pewnej idei, która chodzi mi po głowie od jakiegoś
czasu. Jeżeli soft będzie kompilowany w powtarzalnych warunkach w których
znana będzie zawartość jednostek na których wszystko było i kompilowane
powinno się unikąć kupy błędów. Automatyzm całości powinien usuwać kupę
nieporozumie na poziomie ambicji personalnych. Jednocześnie powyższe do
minimum ogranicza występowanie osobnika o funkcji maintanera (jak wiadomo
czynnik ludzki jest zawsze najsłabszym elementem dowolnej maszynerii, a i
całoś będzie mogła działać niemal 24h/dobę ;).

Jeżeli ktoś mógłby wnieść coś do powyższego to zapraszam do wspólpracy i/ub
dyskusji prywatnej i/lub publicznej. Jest co robić. Trzeba mieć tylko chęci
i odrobinę otwarte podejście.

Jeżeli ktoś by się powyższemu przyjrzał to w zasadzie nie powinno być
szczególnych trudności żeby całe przedsięwzięcie na pewnym etapie
umidzynarodowić .. wręcz przeciwnie ilość takowych jest IMHO minimalna
(organizacja list na których dyskutuje się wyłącznie w danym języku np.
omawiająca tłumaczenia jest wręcz naturalną konsekwencją).

: Z tego co wiem paru ludzi podjęło na własną rękę próby robienia
: czygoś (na ogół przerabiania RH).

Nie jestem sam. W zasadzie obecnie gro zespołu PLD to ludzie ze Szczecina.
Ja to tylko w zasadzie przystawka do całości.

: Rozpropagowanie idei PLD, nawet na wczesnym etapie może dać ciekawe
: efekty.

Jeszcze chyba za wcześnie na propagowanie. Nie ma jeszcze co propagować. W
tej chwili największe zapotrzebowanie jest na ludzi .. którzy
mogliby/chcieliby cokolwiek robić, którzy mają jakiekolwiek pomysły, które
spowodowałyby żeby to wszystko zaczęło się szybciej kręcić. Może nawet nie
byłyby potrzebne same deklaracje gotowości działania co same już działania
(np. propozycje poprawek w konkretnych pakietach, a jeszcze lepiej gotowe
diff-y do tychże). Kolejną sprawą będzie na pewno instalator całości. Nie ma
tu żadnych przeciwskazań żeby korzystać z wszystkiego tego co już zostało
osiągnięte na bazie różnych dystrybucji (o Sasa do Lasa .. od RH przez
Debiana po inne). Dotyczy to także zawartości samych pakietów.

Zapewne do pewnego stopnia przydałoby się zautomatyzować na bierząco robioną
listę TODO (pojawia się nowa wersja i automat śledzący różne miejsca w sieci
automatycznie dopisuje gdzieś info o tym, że można coś zrobić i/lub
wysyłający stosowną informację na listę dyskusyją po to żeby ktoś mógł
stwierdzić "dobra ja to zrobię .. bo właśnie mam czas").

Organizacja Bug traking systemu też napewno będzie po pewnym czasie paląca.

Co do tego co już jest dostępne to są w zasadzie dwa miejsca. Pierwsze
dotyczy zawartościu dystrybucji opartej o 2.1 czyli
ftp://magellan.shadow.eu.org/pub/PLD-devel i to co jest u mnie czyli
ftp://cenzor.zie.pg.gda.pl/pub/PLD-stable.

W tej chwili najbardziej palącą sprawą jest organizacja repozytorium CVS i
przyzwyczajenie się wszystkich do obecności tego zwierza. Ja mam jakieś
doświadczenia z wcześniejszych prac jakie wykonywałem od strony korzystania
z czegoś takiego ale mam nikłe pojęcie na temat tego jak bezpiecznie
postawić anon CVS.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*