komentarz odnośnie PLD-devel (4.2.99 brane)

[wojboj@kobiety.com]

próbowałem instalować sobie PLD-devela w domq (od 0)
i tu pare komentarzy
dyskietka startowa - jest...ale ta ktora jest to nie powinna w ogole
byc..:))..bo:
- mount jest, ale brak umount..:))
- strasznie malo softu na niej jakiegokolwiek...:)
propozycja:
poprawic i widzialem plik INSTALL..czy jakoś tak...
w nim opisane jest jak instalowac base system...
a przeciez to chyba nie jest duzo roboty wkleic tamte polecenia i zrobic
skrypt install-base [katalog-docelowy]
bo user-friendly to byc nie musi...
ale w tej chwili instalacja base-systemu to męka..:))

pam.xx.rpm-> /etc/security/limits.conf:
są linijki typu:
* core hard 0
powinno być:
* hard core 0

poza tym są różne błędne zależności....np. dev-xxx.rpm wymaga pakietu
shadow...:))

no a poza tym literówka:
odmowa dost\352pu.

:)
a...i w base/* nie było linka do libc...a ld.so go wymaga..:)

no ale poza tym...to podoba mi sie..:))
po przeczytaniu txt o różnicach między freebsd i linuxem....
to sporo tam pisali, że linux jest user-friendly a freebsd jest dla
zaawansowanych....
jakby zobaczyli PLD to zmieniliby zdanie..:))

szkoda że nie mam czasu chwilowo sporo...bo bym coś porobił...
no ale moge przynajmniej pomóc zgłaszając problemy i propozycje..:)
ps. jest pakiet z pl-fontami...ale mnie np. bardziej podoba sie unicode...
można by też te fonty (iso02grm i pl02.map) dorzucić...