glibc-2.1

Marcin Dalecki dalecki w cs.net.pl
Śro, 10 Lut 1999, 12:27:59 CET


Marcin 'Qrczak' Kowalczyk wrote:
> 
> System ogólnie dzia³a! :-)
> 
> Po zainstalowaniu nowego glibca libstdc++ z egcs-1.1 wymaga rekompilacji,
> albo wszystkie programy w C++ siê wysypuj±.
> 
> Czê¶æ programów czytaj±cych /etc/passwd (np. sudo, rpm) wymaga
> rekompilacji, ¿eby dzia³a³a poprawnie. Wymiana bazy rpm wed³ug instrukcji
> przesz³a bezproblemowo.
> 
> sendmail, inn, apache i xemacs na razie dzia³aj±, mimo ¿e u¿ywaj± libdb.
> Zgadujê, ¿e po rekompilacji mog± przestaæ czytaæ jakie¶ swoje pliki.
> 
> W czasie du¿ego obci±¿enia systemu, podczas kompilacji dwóch pakietów,
> ¶ci±gania listów + procmail + mail2news + rpost itp., na jednej konsoli
> w¶ród komunikatów kompilacji pojawi³o siê niepokoj±ce:
> >>>>
> hda: timeout waiting for DMA
> hda: irq timeout: status=0x58 { DriveReady SeekComplete DataRequest }
> hda: DMA disabled
> ide0: reset: success
> <<<<
> Mam siê baæ?

Bac sie nie musisz. Strach czy nie - to glownie kwestia charakteru :-).
To np. skutki duzego obciazenia glownej magistrali PCI.

Oczywiscie w zasadzie cos takiego jak DMA na twardziel powinno miec
absolutny priorytet nad wszystkim innym... lub podlegac porzadnej
serializacji,
jesli mamy do czynienia z wieloma interfejsami IDE (zwykle dwa.)

Podobne problemy o wiele latwiej jest obecnie wywlolac podlaczajac
paskudnie powolne CD-ROM jako sluge pieknegu mistrza SeaGate a jednym
i tymsamym interfejsie. Np. Dosc czesto nieco starsze CD-ROM-y nie
czytaja
poprawnie wlasnej roboty plytek i co. Sprobuj to tylko jakos przerwac!
(To podobny blad do tego ktory pare lat byl w blokujacym "na wiecznosc"
/dev/random.)

Poniewaz swego czasu Linus-owi skutecznie udalo sie odstraszyc
Marka Lorda od dalszego dopieszczania drivera IDE w jadrze, sadze, ze
ten blad wynika glownie z niezgodnosci tegoz osieroconego drivera 
ze zmianami jakie dosc niedawno (a tak wlasciwie mieszano w tym 
nieomal przez cale 2.1.xx) wprowadzono w obsludze przerwan.

> ¯adne Xowe programy nie dzia³aj±, nie znajduj±c symbolu _xstat m.in.
> w /usr/X11R6/lib/libX11.so.6. Xy mam jeszcze w wersji XFree86-3.2-9,
> zlinkowane z libc5, z RH4.2. Czy¿by czeka³o mnie w koñcu ¶ci±gniêcie
> nowych? A mo¿e trzeba zrekompilowaæ wszystkie Xowe programy? Zreszt±
> teraz robiê eksperyment, zobaczymy...

Daruj sobie ten eksperyment. Biblioteki X11 posrednio uzywaja symboli z
biblioteki libc, a wiec musza byc zgodne... W RedHat-cie nie przez
przypadek wszystkie istotne biblioteki wspoldzielone X11 sa w dwuch
wersjach.

(zerknij na chlamstwo w katalogu
/usr/i385-taram-linux-fanaticsmark/lib/xxx.)

--mdcki



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl