Qmail i FHS-2.0
WroBELL
wrobell w posexperts.com.pl
Sob, 5 Cze 1999, 14:36:27 CEST
On Sat, Jun 05, 1999 at 11:53:38AM +0200, Ziemek Borowski wrote:
> [sobota, 05 czerwiec 1999], WroBELL napisał(a):
>
> > Właśnie zmieniłem deko spec-a do qmail-a. /usr/bin/qmail zostało
> > zmienione na /usr/lib/qmail. Część binarek i skryptów poszła do /usr/bin.
> > Na pewno jeszcze jakieś pliki z /usr/lib/qmail powinny się znaleźć
> > w /usr/bin, więc zapraszam do zmian w CVS-ie. Czy FHS-2.0 dopuszcza
> > istnienie katalogu /var/qmail (bez niego chyba się nie obędzie)?
>
> A czy masz na takie zmiany zgode Bersteina?
Nie.
> Qmail nie jest GPL ani Berkeley-like!
Tak wiem. Może to trochę nieładnie z mojej strony, ale Berstein sam
sobie winien. W źródłach nie ma słowa na temat licencji. A jedyne
znane mi jego stanowisko w sprawie licencji qmail-a dotyczy prawa
amerykańskiego. Cytuję zdaje się, że jego słowa:
-----(źródło ftp://koobera.math.uic.edu/www/softwarelaw.html)-----
In the United States, once you own a copy of a program, you can
back it up, compile it, run it, and even modify it as necessary,
without permission from the copyright holder. See 17 USC 117.
For example, after purchasing a copy of Microsoft Windows NT 4.0
Workstation---which is a poorly tuned version of NT 4.0 Server, minus
a few utilities---you can back it up, apply a small patch that fixes
the tuning, and run the result.
------------------------------------------------------------------
Tak więc uważam, że mamy prawo do zmian w qmail-u pod warunkiem, że nie
udostępniamy binarek. Według mnie .src.rpm qmail-a w dystrybucji jest
legalny. Natomiast użytkownik kompilujący qmail-a ma prawo do zmian
np.: w strukturze katalogów, ponieważ możemy udostępniać patch-e,
czy pliki które zmieniają program:
-----(źródło ftp://koobera.math.uic.edu/www/softwarelaw.html)-----
Note that, since it's not copyright infringement for you to apply
a patch, it's also not copyright infringement for someone to give you
a patch.
------------------------------------------------------------------
Podsumowując:
-----(źródło ftp://koobera.math.uic.edu/www/softwarelaw.html)-----
Free software
What does all this mean for the free software world? Once you've
legally downloaded a program, you can compile it. You can run
it. You can modify it. You can distribute your patches for other
people to use. If you think you need a license from the copyright
holder, you've been bamboozled by Microsoft. As long as you're
not distributing the software, you have nothing to worry about.
------------------------------------------------------------------
I bez obrazy za "you've been bamboozled by Microsoft".
WroBELL <wrobell w posexperts.com.pl>
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl