rpm 3.0.3 na horyzoncie

[Martin Dalecki]

Tomasz Kłoczko wrote:
> 
> Jak wiadomo wyszedł kilka dni temu i zawiera sość sporo cennych zmian, a
> takze sporo z tego co zostało opracowane na potzreby PLD i ololic (zawiera
> też polskei many).
> Używanie tej werji dla osób używajacych nadal RH powinno być w przypadku
> pakeitów PLD raczej zalecane ze względu na poprawki jakie ów rpm zawiera
> (poprawka makra %{_infodir} i łykanie polskich znaków w Summary bez
> przetawianai tych pul na koniec nagłuwków pakietu co powinno w znacznei
> wiekszym stopniu poszeżyć obszar gdzei spece jakie mamy zgroamdzone bedą
> mogły być używane bez wiekszych czy też wogóe modyfikacji takze po za
> PLD).
> 
> Z innych szykowanych jeszcze zmian wejdzie jeszcze najprawdopodobniej
> dodanie do domyślnych opcji kompilacji -fno-strict-aliasing a to za sprawą
> tego, że używamy gcc 2.95.1, a przynajmniej ze słów Janka wynikałoby to że
> mozna sie spodziewać, że powinno to usytzreć przd wygenerowaniem kilku
> moze kilkunastu pakietów które za bardzo w źródłach na spotkanie z tym gcc
> nie sa jeszcze przygotowane.
> Może jakieś komentaże jeszcze w zwiazku z powyższą zmianą ? (Marcin
> i inni jeżeli widzicie w tym jakieś zagrożenie to prośba o głos w tej
> sprawie .. jeżeli nie ma w tym nic groźnego to powyższe zostanie
> wprowadzone w życie).

OK: osobiście jestem stanowczym przeciwnikiem ślepej wiary w brednie
Alana Coxa i Linus-a Torvaldsa na temat tego, że optymalizacje
związane z wykożystywaniem standardowych regół ansi C są niebezpieczne.
Jak do tej pory kompiluję od paru już miesięcy wszystko pod
egcs-2.95.1. I jak do tej pory jeszcze nie spotkałem się z ani jednym
problemem (nawet w jadrze 2.3.20 i 2.2.11)! W jądrze problemy są
zwiazane
jedynie ze stanowczo znadoptymalizowanymi kilkuma napędami i nic więcej!
glibc nie stanowi *żadnego* problemu.

Ponadto jeśli chodzi o aplikacje z zakresu usera, to błędy
jakie mogą wyniknąć z strict-aliasing powinny powodować, że
dana aplikacja na nich się strasznie zwali, czyli są to incydenty
*jawne*
i trywialnie wykrywalne debuggeren! Radzę w takim wypadku 
po prostu poprawić aplikację (albo ją odrzucić, bo jeśli jest tak
chłamsko napisana to raczej jest ona też i nic nie warta...)

Jeszcze raz GCC-2.95.1 to krok milowy w porównaniu z rekomendowanym
przez wyżej wymienionych 2.7.xx, czy 2.8.xx. Nie ma więc potrzeby
rezygnować z optymalizacji kodu.

--Marcin