gcc 2.96

[Tomasz Kłoczko]

On Thu, 14 Dec 2000, Jan Rekorajski wrote:

> [czwartek, 14 grudzień 2000], Tomasz Kłoczko napisał(a):
> 
> > 
> > Wydaje mi się, że tzreba spróbować przejść na tą wersję. Ze sporą ilosćią
> > programów są kłopoty przy kompilacji (w C++). Jeszcze większe kłopoty są
> > na sparc i tak po sirodku z kilkoma na AXP.
> 
> Nie. Nie. Nie.
> To jest snapshot z CVS. Nie istnieje coś takiego jak gcc 2.96.
> To jest głupota redhata nie kompatybilna z niczym i my nie będziemy
> powtarzać ich błędów.

Janek nie wiem czy czytasz k-l. Była tam długa i wielokrotnie odbijająca
sie czkawką dyskusja o tym czy jest to niekompatybilne czy nie. To nie
jest snaop z CVS. To jest mocno poprawiona przez ludzi z RH wersja która
owszem jest niekompatybilna co do ABI ale dla C++ (libstdc++).
W gcc jest poprawiona potężna ilosć błędów i dodane nawet kilak nowych
optymalizacji (to jest akurat mało ważne). Tak czy inaczej wygląda na to,
że generuje to stabilny kod. Na tyle stabilny, że jakoś to pracuje.
Do kompilacji kernela i tak używamy egcs (i w RH dokłądnie tak samo
robią).

Poprostu nie widzę innej drogi przeskoczenia kłopotów jakie mi się
pojawiły na sparc w przeciągu kilkunastu ostarnich dni, a wygląda to tak
że przy kompilacji sporej iliści rzeczy w C++ po przejściu na glibc 2.2 w
trakcie kompilacji pojawiają sie spora ilość Mem Fault, a wiele aplikacji
jeżeli nawet sie jakos kompiluje to daje binarki które są bezużyteczne
(zaczynając na groff poprzez nawet shelle).

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*