Moje boje z PLD

[Martin Dalecki]

ma1ekith w ikar.mps.com.pl wrote:
> 
> On Tue, 11 Jan 2000, Martin Dalecki wrote:
> 
> > > Jeśli mowa o shellach PLD to bardzo prosiłbym jeszcze o odpowiedź
> > > dlaczego Perl wymaga tcsh ? Czy nie może zadowolić się innyą powłoką ?
> >
> > Ano bo jego konfiguracja jest napisana w tej otoczce. Sprubuj
> > wytlumaczyć autorowi perl-a że to wcale nie cacy pomysł...
> 
> to chyba nie do konca tak ...
> perl wymaga csh do robienia globow (poprzez <*>), sprobuj sobie zrobic
> echo * w katalogu z plikami ze spacjami w nazwach. nie rozroznisz
> spacji w nazwie od spacji miedzy plikami. a glob * w csh daje
> ASCII 0 pomiedzy plikami i nie ma problemu

Blać je**** to trzeba wiedzieć jak działa rozwijanie list w shellu a
nie pier***** w bambus (OK przepraszam... jestem cholrenie przeziębiony)

tak więc np.

find ./ -noleaf |  while read A
do
	echo "$i" # tak tylko przykładowo
done

Działa cacy!

> a tak w ogole to TCSH rulez !!!!

Może w trybie interakcyjnym, bo w scryptach, ssie...

(Ciekawe kto ma większego ... miotacza ogniem.) 

--
	Marcin Dalecki