Moja walka z autoconfem i m4

[Tomasz Kłoczko]

On Sat, 17 Jun 2000, Sebastian Zagrodzki wrote:

> Probowalem rozgryzc to co nie chodzi w autoconfie. Czesc pewnie
> kojarzy:
> 
> autoconf: Undefined macros:
> ***BUG in Autoconf--please report*** AC_YYTEXT_POINTER
> ***BUG in Autoconf--please report*** AC_YYTEXT_POINTER
> 
> Dzisiaj z Kurą i Łukaszem D. zauwazylismy ciekawa rzecz, mianowicie:
> na FTP dla 686 leży pakiet z autoconfem, który
> a) nie ma takiego problemu
> b) ma ten sam release i wersje co ten w repo
> c) byl budowany ponad pol roku temu.
> 
> Posiedzialem nad tym troche, i juz chyba wiem o co chodzi. Winny jest
> bynajmniej nie sam autoconf, a srodowisko w jakim jest budowany. A
> jeszcze konkretniej, sa jakies problemy z m4.

Dokładnie. I widać zapomniałeś albo nie dotarło to do Ciebie ale dokładnie
o tym pisałem już kiedyć (albo opisywałem na ircu i na pewno w trakcie
keidy to opisywałem byłeś przy tym :).

Na ftp wrzuciłem tą wetrsję która działałe poprawnie.

> Otoz przy budowaniu ac:
> dla przyspieszenia wywolan z autoconfa plik autoconf.m4 jest
> preprocesowany do postaci "zamrozonej" autoconf.m4f. Potem korzysta z
> tego "zamrozonego". No i okazuje sie, ze roznica miedzy tym dzialajacym
> autoconfem (przy okazji tez autoheaderem) a nie dzialajacym jest taka:
> w tym zepsutym wystepuje kawalek:
> 
> F7,7
> symbolssymbols
> 
> ktory to kawalek powoduje wlaczenie do pewnego pliku calej listy AC_costam.
> autoconf potem przeszukuje ten plik na okolicznosc wystepowania
> AC_costam, bo mysli ze jesli cos takiego sie tam znajdzie, to to jest
> niezdefiniowany symbol. I sie wyklada. Tylko teraz nie wiem, czy:
> a) to jest wina autoconfa, ktory jest nieprzystosowany do pracy z nowym
> m4
> b) to jest wina m4, ktory wtyka cos czego nie powinien (mianowicie te
> F7,7 symbolssymbols)
> Kiedys w m4 byl patch ktory sie nazywal m4-autoconf.patch, kloczek go
> wyrzucil, ale jestem ciekaw co w nim bylo.
> 
> Tymczasowym rozwiazaniem jest wywalenie tego F7,7 symbolssymbols z
> /usr/share/autoconf/autoconf.m4f i autoheader.m4f, przynajmniej dopoki
> nie bedzie wiadomo od ktorej strony to jest zle.

Jest jeszcze drugi workaround. Możan tak zmodyfikować źródła autoconfa
żeby napewno korzystał z gawka a nie mawka do generowanai źródeł autoconf.

Niemniej co zapewne też zauważasz najlepiej byłoby doprowadzić do
rozstrzygniecia w którym to miejscu mawk i gawk są niezgodne ze soba i
albo po takim badaniu trzebaby doprowadzić do jakiś ujednoliceń albo
pogodzić się z tym wpisując sobie tą różnicę na listę cech które należy
uwzględniać.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*