filesystem

Paweł Gajda mis w k2.net.pl
Sob, 25 Mar 2000, 11:24:14 CET


piątek 24/03/2000 19:12:30, Sebastian Zagrodzki:
> On Fri, 24 Mar 2000, Paweł Gajda wrote:
[..]
> > Tylko po co nam to base.tgz. Wystarczy setup -> filesystem -> dev i już. 
> > Problem może być w konieczności nie stosowania %pre/post
> > w tych pakietach. Duży to kłopot?     
> taki base jest i tak potrzebny: bo musi być jakiś shell, często grep,
> sed, mktemp, i to jeszcze przed zainstalowaniem potrzebnych pakietów -
> tego się i tak nie uniknie, bo jeśli dwa pakiety wymagają siebie
> nawzajem do skryptów, to któryś zostanie i tak zainstalowany jako
> pierwszy, a wtedy zabraknie mu tego co daje drugi. Do tego zdaje się 
> doszliśmy już jakiś czas temu, i nawet dawno temu kloczek przysyłał tu
> spis co w takim tgzcie powinno być (/dev/null, /dev/zero, parę

OK, czyli jest to łata na rpma, który nie obsługuje zależności (nie
uwzględnianych przy --noscripts) wynikających ze skryptów %pre/post.
Poza tym pakiety wymagające siebie wzajemnie to IMHO coś nie tak
(jakiś przykład?).
   
> programów...) Pierwszy lepszy przykład: instalujesz najpierw setup? A
> jak on ma upranienia na plikach? musi mieć groups i passwd zeby
> odczytac chocby numerek roota.

Akurat setup ma wszystko root.root, a za uid roota rpm przyjmuje 
z góry 0.
 
Na pewno da się obejść bez żadnego base.tgz (zarówno RH jak i 
PLD-devel instalują się bez czegoś takiego), ale jak mus, to mus.
Prosiłbym Cię jedynie o generowanie także wersji base.cpio.gz (bądź
base.cpio.bz2 jeżeli zysk okaże się znaczący). 
A może lepiej zrobić z tego normalny base.rpm, a instalator 
sobie go tylko rozpakuje, bez wpisów w bazie?   

> 
> > Może przywrócić (był w develu, podobnie jak w RH) niby-pakiet
> > basesystem, który z założenia ma być instalowany jako pierwszy
[..]
> może być.

Zatem dorobię i wrzucę śpeca.  

Paweł



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl