kolejne pstryki

Tomasz Kłoczko kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl
Śro, 8 Lis 2000, 00:08:54 CET


On Tue, 7 Nov 2000, Michał Kuratczyk wrote:
[..]
> Jak widać dał sobie radę, ale tylko kiedy na sztywno kazało mu się korzystać
> z optymalizacji. W takiej sytuacji chyba najlepszym rozwiązaniem będzie
> wrzucenie do głównego pakietu *.py[co], a *.py do -devel. Zdecydowanie jestem
> jednak za umieszczeniem wszystkich plików źródłowych, a nie tylko tych,
> których coś by mogło wymagać (z resztą chyba wszystko co by ich wymagało
> mogło by się obejść plikami *.pyc).

Rozumiem Twoje rozterki co do obecności źródeł ale zauważ, że jezeli ktoś
wyłacznei używa aplikacji korzystających z pythona to te źródła są mu
niczym kilo kitu miedzy nogami.

Proponuję zrobić taki eksperyment według powyższego przy najbliższej
zmianie w specu po to żebyśmy mogli to potestować szerzej. Jeżeli by to
wyszło to python mógłby być jeszcze mniejszy.

I jeszcze jedno. Wydaje mi się, że w optymalnych warunkach python powinien
jednak automatycznie siegać po .pyo potem po .pyc i na samym końcu
.py. Jezeli tego nie robi to mogłoby świadczyć o tym że jest tu jakiś
potencjalny byk i byćmoże jest to rzecz którą warto podrążyć. Python
powinien bez zmrugnięcia zachowywać sie raczej tak żeby potencjalnie
wykonywać najszybciej jak to tylko możliwe co ma do wykonania. Jęzli coś
temu przeszkadza i dałoby się to poprawioć to nei dość że uzyskalibyśmy
niezbedny zbiór zasobów pythona mniejszy niż w innych dystrybucjach to
dodatkowo bedzie on jeszcze szybszy (czyż nie ?).

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*




Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl