tmpwatch i /home/users

Michal Moskal malekith w pld.org.pl
Sob, 21 Kwi 2001, 13:27:51 CEST


On Sat, Apr 21, 2001 at 10:45:55AM +0200, Tomasz Kłoczko wrote:
> On Sat, 21 Apr 2001, Grzegorz 'Dzikus' Sterniczuk wrote:
> 
> > On Sat, 21 Apr 2001 09:40:26 +0200 (CEST), you wrote:
> > >IMHO lepiej jednak byłoby przerobić ten patch na wykrywacz podejrzanych
> > >sytuacji. Mógłby być IMHO co najwyżej konfigurowalny (np. przez
> > >procfs) czy dynamiczność ma być wąłczona czynie. jakby był wykrywacza to
> > >to pozwalałoby na wychwytywanie programów które maja jeszcze błędy.
> > >Błąd pozostaje błędem i to nawet jeżeli się go tylko przykryje tak że go
> > >nie widać.
> > 
> > Oki ale rozwiązanie z `ln -s ///euid/700////tmps/!/ /tmp` wydaje się być
> > imho bardzo ciekawe, gdyby do tego dorzucić jeszcze wykrywacz to mamy
> > rozwiązane 99% problemów z /tmp race :)
> 
> W sumie coś takiego moznaby jednak zrobić poprostu ustawiająć $TMPDIR i
> zakładajac odpoweiodni katalog (niezależnie czy byłoby to robione z
> poziomu /etc/profile.d/tmpdir.{csh,sh} czy lokalnie i patch do kernela do
> tego nie jest potrzebny. Wykrywać sytuacji podejrzanych .. o to co innego,
> ale i to można załatwić inaczje znacznie skromniejszymi sirodkami nie
> grzebiac w kernelu. Wystarczy napisać wrapper na kilka funkcji libc i
> ładowanie libdetect_strage_tmp.so wrzucić do /etc/ld.so.preload. Czyli jak
> sam widzisz patch do kernela to to i tak jest strzelanie z armaty do
> wróbla lubteż jednak niezrozumienie pewnych innych włąsności systemu na
> którym sie operuje. Teraz sobie przypomniałem ale zdaje się że chyba w
> OpenBSD jest taki kawwałek shatred liba ładowany przez preload. Jest to o
> tyle eleganckie że o ile ktoś tego nie chce mieć to nie będzie miał
> (samego shared liba i modyfikację /etc/ld.so.preload można ładnie
> zapaczkować).

(1) zgadzam się, że zrobienie czegoś takiego pozwoli ludziom, którzy
piszą programy spocząć na laurach, nie używać $TMP tylko /tmp itp.
O tym też było na bugtraqu, tylko już kilka miesięcy temu.

(2) patch na kernel (moduł może) jest o tyle lepszy od shared liba,
że w wypadku shared liba trzeba by do *każdej* binarki dołądowywać
kawałek kodu z osobnym headerem -- to co prawda znowu nie zajmuje tak
długi, alę trzeba to przemnożyć przez tysiące wywoałań. W wypadku patcha
na kernel, to pewnie trzy dodatkowe instrukcje maszynowe na open.

-- 
: Michal ``,/\/\,       '' Moskal    | |            : GCS {C,UL}++++$
:          |    |alekith      @    |)|(| . org . pl : {E--, W, w-,M}-
:                                  |                : {b,e>+}++ !tv h
: Current project:  http://aleph-0.dhs.org/ywindow/ : PLD Team member



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl