Ech, te reply to...

Dariusz Karolczak dkarolczak w pbp.sieradz.pl
Śro, 7 Lut 2001, 11:18:08 CET


----- Original Message ----- 
From: "Maciej 'Agaran' Pijanka" <agaran w agaran.6bone.pl>
To: "gawarim pa polski" <pld-devel-pl w pld.org.pl>
Sent: Tuesday, February 06, 2001 9:32 PM
Subject: Re: Ech, te reply to...


> On Tue, 6 Feb 2001, Dariusz Karolczak wrote:
> 
> > 
> > >----- Original Message ----- 
> > >From: "Sebastian Zagrodzki" <s.zagrodzki w mimuw.edu.pl>
> > >To: "gawarim pa polski" <pld-devel-pl w pld.org.pl>
> > >Sent: Tuesday, February 06, 2001 4:44 PM
> > >Subject: Re: Ech, te reply to...
> > >
> > 
> > >On Tue, 6 Feb 2001, Dariusz Karolczak wrote:
> > >dystrybucja to nie taka, której używa najwięcej osób, tylko taka która
> > >działa dobrze (czyt. spełnia wszystkie wymagania administratora).
> > 
> > 
> > Podstawowe wymaganie administratora:
> > wysoka gwarancja dzialania pakietow i stabilnosc systemu :) a z ta roznie bywa :(
> hmm..jedna moja puszka zupenie stabilnie pracowala na pakietach i386 do
> przedwczoraj..(200d 16h uptime w momecie rebootu)
> wiec co do stabilnosci nie mam zastrzezen..

No i tak i nie bo jesli bym nie uznawal za stabilny system jako taki, to bym nie opieral 150% instalacji serwerowych na PLD (czyli rowniez tych ktorych jeszcze nie postawilem). 
Problem polega raczej na braku pewnosci co tak naprawde sie stanie gdy przeprowadze upgreade pakietu xxx.
Przykladem niech bedzie bind-9.1 ktory byl wypuszczony bez odpowiednich plikow startowych i konfiguracyjnych.
Mi nie chodzi o niewprowadzanie zadnych zmian tylko robienie tego na jak najwyzszym poziomie tzn. jak wprowadzam cos to tez:
1. mysle jaki bedzie mialo to konsekwencje i na co moze wplynac
2. mysle co musi jeszcze byc zmienione zeby dzialalo ok
3. przeprowadzam maximum testow u siebie
4. publikuje zmiany w cvs'ie



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl