Argh!!! SSH

[Marcin Bohosiewicz]

On Sun, 13 May 2001, Michal Margula wrote:

> [niedziela, 13 maj 2001], --s+ napisał(a):
> 
> > 
> > ja bym wolał, żeby ubijał tylko główny - jeśli mam paranoję,
> > to resztę ubiję ręcznie. ale oczywiście nie do końca mam pewność,
> > jak powinien zachowywać się automat w tej sytuacji, bo jak uzyskać
> > pewność, że upgrade się powiedzie? 
> > 
> 
> W związku z tym tylko proces główny. W sumie ważniejsze jest to, że ktoś
> się nie odcina od serwera niż kwestie paranoidalne :).

Dokladnie. Trzeba zrobic tak, zeby rpm -Fvh * puszczone na archiwum
z rpmami z ftp NIGDY nie powodowalo odciecia administratora od maszyny.

Jezeli ktos po upgradzie chce miec pewnosc ze pracuja TYLKO nowe wersje
wszystkich programow i bibliotek - poprostu zrobi reboot.

Pamietajmy, ze wielka zaleta Linuxa jako takiego jest to, ze mozna nim
administrowac majac utrudniony (np oddalony o 3h jazdy pociagiem) dostep
do konsoli systemu. I zachowajmy te zalete w PLD!

M.

PS. Swoja droga, ciagle brakuje jasnej procedury podejmowania decyzji
kiedy jakis pakiet/grupa pakietow nadaje sie do podstawowego ftp.
A przydaloby sie cos takiego... co nie oznacza ze chce wdrozyc ISO-9000
wsrod developerow PLD :>



-- 
-| == Marcin Bohosiewicz - MB8042-RIPE - marcus w venus.pk.edu.pl == |-
-| == tel. +48 601 485097 - PLD Team   - marcus w pld.org.pl      == |-
-| == Strona Domowa   -      http://venus.wis.pk.edu.pl/marcus/ == |-
-| == PLUG - Sad Kolezenski        -   http://www.linux.org.pl/ == |-