instalator...

Witek Kręcicki adasi w grubno.da.ru
Sob, 13 Kwi 2002, 21:16:47 CEST


----- Original Message -----
From: "Tomasz Słowiński" <czarny w sojusz.org>
> Witam!
> Chciałbym poruszyć sprawę instalatora... nie wiem jak jest z nowym
> instalatorem bo sam miałem do czynienia jedynie z prowizorką jednak sądzę,
> że przydało by się zrobić coś bardziej ambitnego i przystępnego dla
zwykłego
> zjadacza chleba tj. instalator łatwy i przyjemny w obsłudze to może
zabrzmi
> nieco zabawnie, ale z punktu widzenia osoby, która pierwszy raz widzi
> instalator linuxa na oczy jest to czarna magia. Przyznam się szczerze, że
> przy pierwszej mojej próbie instalacji ładnych parę lat temu dobrze się
> zaplątałem w tym wszystkim zanim doszedłem co do czego... przecież chodzi
> nam wszystkim żeby PLD zdobyło dużą rzesze użytkowników więc należałoby
> wziąć pod uwagę i te osoby, które będą miały z linuxem pierwszy raz do
> czynienia. Dystrybucje z bardzo prosta, wręcz trywialna instalacja są tak
> popularne bo nie wymagają niczego innego prócz klikania klawisza next
;>...
> nie każdy musi być od razu super specem żeby przejść żmudna procedurę
> instalacji... można zrobić instalacje w zależności od wykorzystania
> komputera np. workstation, server itd. Oprócz tego opcje dostosowywania
> pakietów według własnego uznania. To tylko przykład ... chyba nie trzeba
> tłumaczyć nikomu jak ważny jest pierwszy efekt jeżeli jakiś użytkownik się
> zatnie w instalacji to weźmie inna dystrybucje, która będzie łatwiejsza w
> instalacji.
no tu sie duuuuuzo zmienilo od czasow prowizorki :)
przede wszystkim instalator jest okienkowy, wersja polska i angielska,
dostepna instalacja automagiczna (czarodziej-sorcerer) (nigdy jej nie
uzywalem wiec nie wiem na ile automagiczna ona jest) i reczna, czyli sami
wybieramy w menu ustawienia naciskamy 'instaluj', potem 'reboot' i mamy
gotowy system :)
WK



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl