kogo?

[Robert Kurtys]

On Mon, 15 Apr 2002 10:33:02 +0000
"Cezar Cichocki" <cezar w cs.net.pl> wrote:

> VTAM!
> 
> On Sun, 14 Apr 2002 21:41:37 +0200 (CEST)
> Tomasz Kłoczko <kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl> wrote:
> [...]
> > > Mam tylko jedno pytanie: maszyna odpowiedzialna za repo jest pod oficjalną
> > > opieką kloczka. A pod czyją opieką jest maszyna na której stoją maillisty?
> > 
> > Oficjalnie jest to maszynka Metalabu i nad nia ma kontrolę Sergiusz z co
> > dokładnie tydzień temu chciał wykorzystać do sobie znanych celów.

byc moze leiej by bylo gdyby na tych maszynach nie bylo nic poza zasobami PLD,
upadl by wtedy argument o zagrozeniu czegos innego poza zasobami PLD

> Tomku - z calym szacunkiem ale piszac w ten sposob niepotrzebnie
> oczerniasz serka. Fakt ze "chlapnal" cos w rozmowie prywatnej 
> bo poniosly go emocje - zdarza sie. Cala sytuacja byla nacechowana
> silnymi emocjami po obu stronach. Aczkolwiek zauwaz ze przyznal 
> ze to co napisal bylo nieprzemyslane i zarzucanie mu ex catedra
> zlej woli uwazam za naduzycie! Inna sprawa ze serek przyjal kiepska
> taktyke obrony - milczenie :( Zeby byl dialog obie osoby musza mowic.

malo tego - rozmowa byla po odebraniu rw, wiec
-argumentowanie tym to musztarda po obiedzie (i to juz chyba Tomek wie)
-ze wzgledu na okolicznosci mogl wygadywac rozne rzeczy (po liscie widac ze
wielu to rozumie)


> Zreszta zauwaz: GDYBY rzeczywiscie serek chcial rozwalic PLD to majac
> dostep do zasobow list dyskusyjnych moglby w kilka minut skutecznie
> sparalizowac na kilka dni dzialanie calego Teamu. Zreszta mogly zrobic 
> rzeczy znacznie subtelniejsze - np filtrowac listy od Ciebie przez
> /dev/null itd itp. I co? Zrobil cos w tym stylu? Czy "zabral Ci r/w do
> pld-devel?" ;) Tomku - prosze o odrobine refleksji nad moimi argumentami.

ano juz ze dwa razy sugerowalem ze gdyby serek chcial wojny na noze to to bylo
by dzialanie ADEKWATNE

> > Nadal
> > nikt nie dostał w tej sprawie wyjaśnienai od Sergiusza i IMHO jest to
> > zagrożenie kolejną destabilizacją. Sergiusz najwidoczniej uznał że
> 
> Nieprawda. Rozmawialem z serkiem. Raczej nie zachowywal sie jak bojownik
> Al-Quaida na chwile przed podlozeniem bomby pod METALAB ;) 
> Mysle ze najrozsadniejszym rozwiazaniem bedzie posadzenie Was obu jak
> najszybciej przy stosownej ilosci plynow regenerujacych i rzeczowa dyskusja.
> Chetnie podejme sie moderowania (zreszta pewnie Marcin Bohosiewicz tez).

:))) - wielce wskazane - bo wszyscy maja dosc tego watku i niewatpliwie beda
wdzieczni tak "moderatorom" jak i za zainteresowanym za jego zakonczenie

pozdrowienia
qwark