status pld

[jasio@myslenice.dhs.org]

On Mon, 18 Feb 2002, Marcin Bohosiewicz wrote:
[CIACH]
> To nie bajki, a rzeczywistosc. Tylko w troche innym segmencie
> rynku  - klientow instytucjonalnych. Klient woli zaplacic i miec gwarancje 
> na sprzet niz brac takiego "zloma" z demobilu.
> Wiadomo, ze dla sieci osiedlowej, komputera w domu, w malej firmie bedzie 
> inaczej (bo taniej). 
No widzisz, jednak są zastosowania - i to nie wymierające, bo takich sieci 
osiedlowych powstaje coraz więcej :-) A klient insytucjonalny to inna 
bajka.

> I nikt tu nie mowi: PLD - wymagany PPro lub wiecej, tylko zeby
> miec _jedna_ wersje dla < PPro i jedna dla >= PPro.
Taaaak ? Czyli co, powiedzmy jedna wersja dla >=Ppro np. Athlon - bo to 
jest teraz w nowych kompach. A co ma zrobić ktoś, kto ma Pentium 3 lub 4 ? 
:-) Czyżby PLD miało wymagać określonego procka ??

[CIACH]
> Zgoda, tylko co jak taki serwer za 100 zlotych sie zepsuje?
> Albo zacznie brakowac pamieci... a stare SIMMy ciezko teraz upolowac.
Te płyty mają już sloty na DIMM-y :-P Jedne są tzw. przejściowe (mają 
sloty SIMM i DIMM) a trochę "nowsze" (np. pod K6) mają już tylko i 
wyłącznie pod DIMM-y. Chyba nie powiesz mi, że DIMM-a ciężko upolować ? 
:-P

> A niestety dzien przestoju pracy firmy jest drozszy niz koszt
> nawet porzadnego serwera...
Cóż, temat wyjściowy do dyskusji zdaje się dotyczył kompilacji PLD na 
i586 a nie tego jaki sprzęt kupują duże firmy. A widać na liście, że sporo 
osób jednak używa "muzelanej" architektury i586 :-). 
Pozdrawiam
--
Jacek Rzęsista
mailto:jasio w myslenice.dhs.org
ICQ:19324277
Gadu-Gadu:61213