Parę pytań technicznych -> choosair

[Witold Filipczyk]

On Wed, Jan 02, 2002 at 04:27:08PM +0100, Tomasz Kłoczko wrote:
> On Tue, 1 Jan 2002, Witold Filipczyk wrote:
> [..]
> > Nie ma konfliktów, w locie można sobie zmienić program.
> 
> Bez sensu. Jeżeli chcesz zmieniać to poprostu instalujesz drugi pakiet i
> już masz nową wersje bez zbędnych manipulacji. I po to właśnie było to
> zrobione, bo to że jest jak jest to nie jest przypadek żeby właśnie tak to
> działało żeby nie doporowadzać do takich hsytuacji jak w innych
> dystrybucjach w których instaluje sie kilka funkcjonalnych odpowiedników
> jakiegoś programu, a w użyciu i tak jest tylko jeden, a reszta zajmuje
> tylko miejsce na dysku.
> To po pierwsze. Po drugie zamiast bawić się w wymyślanie koła a linkami
> lepiej jeżeli juź byłoby używać narzędzia typu update-alternatives jakie
> jest w MDK, Debianie i Conectivie. tak czy inaczej z powodów powyższych 
> i tak nie ma sensu tego używać.

Może bez sensu, ale efektowne.
Nikt nikogo nie zmusza do instalowania wszystkiego.  Każdy będzie mógł sobie
zainstalować 0 lub więcej pakietów z danej "grupy".
To nie będzie domyślna konfiguracja dla .spec-ów ( --with choosair ,np.)
W większości tych pakietów i tak są linki.  Te same linki zostaną
tworzone w innym miejscu.
Wybór demonów i tak występuje po instalacji pakietów w "konfiguracji".
Można rozszerzyć choosair-a o program "jeden z dziesięciu".
Z każdym typem demona skojarzony jest katalog, np.
/etc/choosair/smtpd
W tym katalogu pliki długości zero z nazwami zainstalowanych demonów, np.
W powyższym katalogu mogą to być:
sendmail
exim

Program "jeden z dziesięciu" wyświetli kilka radio-batonów i będzie można
sobie wybrać.

Zaawansowanym użytkownikom, takim jak Wy to i tak nie przeszkodzi.
Zainstalujecie co najwyżej jednego demona z każdej kategorii,
a początkującemu może dużo ułatwić opcja "install everything".

> > sposób startowania demonów,
> > np. /etc/rc.d/init.d/mail start dla dowolnego stmpd

> Lepiej jest myśleć tak to układać żeby żadnych konfliktów nie trzeba było 
> usuwać.
> Jest natomiast jedna rzecz którą trzebaby zrobić żeby *dodatkowo* blokować
> instalowanie kilku MTA obok siebie czy innych serwisów mających skrypty
> startowe. Nazwy tych skryptów powinny być jednolite i dla danej klasy
> programu takie same. Np. /etc/rc.d/init.d/{smtpd,ftpd} itd.

*dodatkowo* blokować - to nie Windows, żeby system myślał za użytkownika.
ABSOLUTELY NO WARRANTY, YOUR OWN RISK, etc
Jak proponuję np. /etc/rc.d/init.d/smtpd -> qmail
                                   albo
                                   smtpd -> postfix

Cały czas zmierzam do tego, żeby konfliktów nie było już na starcie.

Jeszcze jedno.
Zamiast pisać:
"Bez sensu" piszcie "... A świstak siedzi i zawija w te sreberka"

Znaczy mniej więcej to samo a lepiej się czyta.

WF