links i home_etc

[Tomasz Kłoczko]

On Thu, 6 Jun 2002, Blues wrote:

> On Thu, 6 Jun 2002, Tomasz Kłoczko wrote:
> > > Właśnie sprawdziłem że links/elinks działa tylko po częsci poprawnie
> > > jeśli przyjąć założenia odnośnie CONFIG_DIR, które przewijały się tu na
> > > liście.
> > > Otóż gdy CONFIG_DIR=etc a ~/etc/links nie istnieje to links/elinks nie
> > > próbuje czytać konfigów z ~/.links
> > I barzo dobrze.
> 
> I bardzo źle. Dlaczego dobrze? 
> 
> > > tylko tworzy domyślne konfigi w ~/etc/links.
> > Tu powinien być czytany ~/etc/.links
> 
> Jeżeli wsadzamy to do specjalnego katalogu to nie ma potrzeby kryć
> katalogu. Po co? Dlaczego niby miałoby być tak jak piszesz??

Owo "krycie" jest własnościa tylko polecania ls.
Zacytuję to co już raz napisałem a co najwyraźniej nie przeczytałeś:

"Secundo:
+# ~/.smsrc. Uwaga: jeśli zdefiniowana jest zmienna środowiskowa $CONFIG_DIR
+# zamiast ~/.smsrc odczytywany jest plik ~/$CONFIG_DIR/smsrc.
+# Wartosci niektorych zmiennych sa takze pobierane jeszcze ze zmiennych
+# srodowiska.

Czyli raz czytany jest plik ~/.smsrc a innym razem ~/$CONFIG_DIR/smsrc.
Weź teraz sytuację w której chcesz zrobić szybkie przestawienie własnego 
środowiska z używania $CONFIG_DIR!="" na $CONFIG_DIR="" lub odwrotnie. I 
co ? Ano masz kompeltna sieczkę. Dlaczego ? Bo nie tylko pliki zmieniły
swoja lokację co zmieniły także swoją nazwę .. bez sensu :>
Nie można zrobić prostego skopiowania/przeniesienia plików i katalogu 
$HOME/$CONFIG_DIR do $HOME bąć w drugą sronę. Trzeba 
dodatkowo _wiedzieć_ które pliki jak zmieniły swoje nazwy :>
Mamy kilka set czy nawet kilka tysiecy plików/katalogów i zaczynamy 
przeklinać na pomysłodawców :)"

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*