RFC(like): zarys propozycji nowych regół dawania RW do cvs

[Tomasz Kłoczko]

Na kilku osóbach które ostanio dostały RW w repo eksperymentowałem nieco
zmieniony sposb podejścia z dawaniem takowego RW. Wygląda to dość
zachecajaco ale jeszcze nie wyszystko jest dobrze sformalizowane, a
wypadałoby żeby peweimn minimalny poziom fiormalizmu się tu jednak
pojawił. Artur napisał mi że z tego listu i dalszej dyskusji
spróbuje skroić dokumet opisujący tą część naszej działalności.

* Ab ovo: co jest złego w dotychczasowwej procedużerze że wymaga to
  zmiany ?

Dotąd było to dość proste. Wystarczyło że ktoś zgłosił że chce RW,
podesłał odpowidznie dane i w zasadzie je dostawał. Część zgłoszeń przez
furmulaż nawet obniżyła poprzeczkę bo dostarczając dane w postaci samemu
wygenerowanego skrótu hasła nie trzeba było nawet wiedzieć jak coś takiego
robić, a niewiątpliwie coś tak trywialnego jak umiejętnosć przeczytania
krótkiego tekstu z opisem jak uruchomić jedno polecenie na krzyż już coś
dawał. Pwodowało to dość śmiesne przypadki kiedy widać było że ktoś nawet 
nie czyta zawartości formulaża bo dwa ostanie pola to było "password:" i 
"given rason:" co powodowało że tak ~ca w połowie zgłoszeń w ostanie pole 
formularza trafiało powtórzenie hasła :>
Conajmniej kilka zgłośzeń do dzisiaj nie zaskutkowało choć jedna zmiana w 
repo. Czyli można powiedzieć że czas poświęcony na tą czynność był czasem 
zmarnowanym.

* Jest nas już relatywnie sporo.

Ilosć prac które wymagają małego poziomu wiedzy rególnrnie spada. Spadła
radykalnie po tym jak zaczeliśmy rególarnie używać adaptera i po tym jak
Jakub poświęcił sporo czasu na uzupełnienie polskich tłumaczń opisów
pakietów.

Ergo: potrzeba nam nie koniecznie dużo nowych ludzi ale takich którzy
benda sobie w stanie dawać radę z coraz bardziej skomplikowanymi
szczegółami w tym czym się zajmujemy. Zaraz dojdziemy do takiego poziomu
przy którym zmiany np. na poziomie am/ac i okolicach bendą naprawdę bardzo
trywalnymi rzeczami. Będziemy poprawiać czy uzupełniać/dodawać spore
kawałki nowego kodu który jako pierwszy będdzie u nas wchodził do użytku
pojnieważ .. będziemy mieli takie potrzeby i nie będzie innej możliwiści
ich zaspokojenia. PLD juz stał się swego rodzaju "centrum" w którym kilka 
projektów sie rozwiaja i zapewne będzie to postepwać.

Owszem dalsze pwiększanie grona ludzi zajmujacych się rozwojem dystrybucji 
będzie wskazane ale jeżeli bedzie to przyrost tylko nieco większy
proporcjonalnie do ilści zupłnie nowych pakietów to nie będzie źle. Nie
będzie też źle jeżeli będziemy w stanie przyjąć w jakimś okresie czasu
sporą nową grupę ludzi o ile ich wiedza będzie relatywnie wysoka.
I tu jest początek kłębka. Otóż musimy w takich warunkach być przygotowani 
na swego rodzaju weryfikowanie nowych osób po to żeby mieć okazję zadbać o
to żeby średni poziom widzy w grupuiie nie spadał w raz z powiększaniem
się tejże.

* Jak to zrobić ?

Proponowany model jest dosć prosty. Zakłada że każda nowa osoba ma swojego
opiekuna. Z tego co opowiadałem Arturowi i co było także omawiane na ircu
na #pld widzę że ten sposób kojarzy się z rekomendowaniem. Owszem rzecz
jest dość podobna ale jej istotą nie ma być to żeby nad PLD pracwali tylko
"znajomi ktrólika" co żebyśmy widzieli kogo przyjmujemy do swojego grona i
że żeby osoba mająca podjąć decyzję o daniu komuś RW widziała sam pewien
wymierny zysk w takim ruchu dla grupy i bezposrednio nawet także osobisty
poprzez nie koniecznie duzewj ilosci zmian co ich wysokim poziomie czy też 
zmianach z prewnej interesującj działki.

* O co opiekum miałby zadbać ?

Jest tegokilka punktów. O to żeby osoba była poinformowana o pewnych 
zwyczjach które są praktykowane przy różnych operacjach:
-- jak komunikować się z innymi ?
-- jak sygnalizować kłopty (według jakich kryteriów wybierać osoby z 
   którymi wypadałoby się kontaktować w razie jakiś rzeczy z którymi ktoś 
   sam nie moze sobie dać radę ? a są w sród nas niewtpliwie osoby czy 
   grupy osób które w róznych tematach się wyspecjalizowały)
-- jak są komentowane typowe zmiany (kolentowanie zmian tej samej klasy
   ułatwia identyfikowanie ich reszcie osób tylko na podstawie tego co 
   jest w komentażu do zmiany),
-- jak posługiwać się repozytorium i jak organizować sobie samemu warsztat 
   w oparciu o infrastruktórę jaka mamy (jest tu sporo ale małych 
   szczegółów które warto żeby przynajmneij raz "przeszły przez palce" 
   osoby która ma aktywnie zacząć pracować nad PLD),

Osobisie do powyższego sam dodaję jeszcze kilka innych szczegółół. 
Mianowicie starałem się ostanio wpoić wręcz nowo przyjmowanym osobom to że 
główne ograniczenai tkwią w nas samych (przeszkody techniczne pokonuje się 
dużo łatwiej). IMHO bardzo ważne jest także to żeby (znowu) wpajać nowym 
osobom to żeby miały odwagę mieć wątpliwości. I dalej: żeby nie miały 
dwagi działać w obecnosci owych wątpliwości co w prosty sposób wiąże się z 
koniecznościa wyjaśniania wątpliwości *zanim* się cokolwiek zrobi.
Sam też mam różne wątpliwości i zawsze w takich wypadkach staram się 
pogadać z kimśinnym o tym jak je usuwać. Poprostu wsród ludzi jest mało 
jednostk które potrafią byś wystarczajaco krytyczne wobec własnych 
działań. W takich sytuacjach pogadanie z kimś innym daje bardzo dobre 
efekty. Może być to rozmowa ptywatna mzoę być to list na jedna z list 
dyskusyjnych jakie mamy .. newer majnd/wsio rawno.

* Po co to ?

Po to żeby:
- pojawianie się nowych w minimalny stopniu zakłucało prace 
  dotychczasowego grona,
- żebyśmy mieli okazkję sie lepiej poznawać,
- żeby było mniej źródeł nieporozumień,
- żbyśmy mogli działać możliwie efektywnie.

Opiekumn nowej osoby byłby na pewno naturalnie osobą do której byłyby 
kierowane pewne podstawowe pytania. Taka nowa osoba w takienj sytuacji 
powinna mieć miej wątpliwości/rozterek/kłopotów z znalezieniem kogo ciągać 
za rękaw chcąc uzyskać odpowiedzi na pewne pytania.

* Czego potrzebujemy ?

W takich warunkach moząń się spodziewać że nowe osoby to beą znajmi 
znajomych znajomych .. i bardzo dobrze :)
Musimy być pzrygotowani na przyjmowanie osób które nie maja znajomych w 
obecym gronie a które widża sens z współdziałniu z nami. Musi być tu pewna 
grupa ludzi który 1) mają pewne predyspozcje pedagogiczne, 2) maja wolny 
czas na to żeby wprowadzić w potrzebne szczegóły nowe osoby.
Sam chetnie zajmę się na początek każdą osobą która nie znajdzie innego 
opiekuna ale jakby było takich osób które beą gotowe poświęcić nieco
czasu takiej obie na wejściu to by nie zawadziło.

* Jak to robić ?

Dość dobrym sposobem przyucznia jnowej osoby jest IMHO wspóln analizowanie 
czyjejś pracy .. najlepiej nowo przyjmowanej soby. Dostarczenie nawet 
jedengo czy dwuch speców pakeitów i to najlepiej takich pakieytów których 
jeszcze nei mamy, wrzucenie pzrez opiekuna o repo tej pracy a potej jej 
poprawienie i pzredyskutowanie tego co było w tym co zstało odane nie tak 
albo na co nie zostałą zwrócona uwaga jest IMHO bardzo dobrym sposobem.
Primo takie nowe pakiety nie zakłucają prac już prowadzonych.

Prosiłbym o komentarze do powyższego ale raczje takie które obejmowałyby
konkretne szczegóły które w powyśzeym są nie tak lub nie zostały omówione 
.. takie które pomogą także z powyższego i dalszych wypowidzi sklecić 
Arturowi coś bardziej formalnego. Zastanowić by się tzreba takzę nad 
treścia strony z opisem jak dołączyć do zespołu (zapewne da się 
wykorzystać wprost część z tego co napisałem).

Jeżlie przy tej okazji powstałyby jakieś dokumety które na pewno
powinienna przeczytać osba która chce mieć RW czy też z zesaw zaleceń dla
opiekunów to niewątpliwie byłoby to bardzo dobry efekt uboczny.

Tak czy inaczjej zmiany te mają także zmienić to żeby o daniu RW
decydowała jedna czy dwie osoby. Mówiąc inaczej o tym komu dać RW będzie
mógł zadecydować dokładnie każdy z nas, i ma się z tym wiazać zarówno
pełna autonomia takiej decyzji (dal nie nie wazne jest to dlaczego komuś
ma byś dane RW ctylko *czy* dać RW czy nie ?) jak i swego rodzaju
odpowisdzialność za to żeby nowa osoba była odpowiednio przygotowana do
tego żeby aktywnie działać w zespole.

I jeszcze jedn efekt uboczny króry dostrzegam w powyższym. Każdy z nas zna
osoby specjalizujące sie w jakis dziedzinach. Mając w swoim ręku
"blankiet" o RW który zostanie bezwwłocznie obsłużony będzie miał
motywacjędo tego zeby wręcz szukać czy też nawet werbować czasami wręcz
osóby o konkretnej poszukowanej wiedzy.

Trzebaby w związku z tym na pewno opracować tak drobny szczegół jak to jak
dostarczać informacje mi czy Arturowi o nowym osobniku (czy mają byc to
dwa osobne listy; jeden z danymi osoby i drugi z sygnałem członka zespołu
że osoba jest przygotowana/zweryfikowana osobę czy jakoś inaczej ?).

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*