bug w quota

Paweł Gołaszewski blues w ds6.pg.gda.pl
Sob, 9 Lis 2002, 09:18:59 CET


On Sat, 9 Nov 2002 undefine w aramin.one.pl wrote:
> > > strzelam że nicole nie ma żadnych plików na partycji /dev/sdc2.
> > > Wtedy nic jej(?) się nie będzie pokazywało...
> > To jest dziwne. Miałem plik na tym systemie plików o wielkości 0 -
> > założona po prostu skrzynka pocztowa. Teraz przyszło kilka maili i w
> > związku z tym po quotacheck elegancko to konto zostało uwzględnione.
> ee... Czytasz co piszę?

Czytam i to dokładnie.

> > Jednak w dalszym ciągu uważam to za błąd, ponieważ quotę jak zakładam
> > danemu człowiekowi to chcę aby ona była nawet jeżeli w momencie
> > zakładania nic on nie zajmuje.
> ależ quota była ;) przez cały czas
> niepotrzebnie robiłeś checkquota... quota ma po prostu taki ficzer że
> domyślnie pokazuje wartości tylko dla dysków na jakich ziutek zajmuje
> niezerową ilość miejsca. aby pokazał dla wszystkich dysków trzeba użyć
> parametru -v. Np:
[...]
> a zresztą - z manuala:
>        -v     Wypisanie  również  kwot  na  systemach  plików,  na których nie
>               zajęto zasobów.  will display quotas  on  filesystems where  no
>               storage is allocated.

Ja to wiem (już "doinformowałem" się ;) ), ale właśnie wtedy _dopiero_ po 
checkquota miałem uwzględnioną partycję, na której nie było wcześniej nic 
zajęte.
Przed chwilą dla pewności zrobiłem eksperyment:
- Założyłem konto z quotą i zajętym
/dev/hda1	1M
/dev/hda2	0 (jeden pusty plik - quota nie pokazuje tego)
- wrzuciłem trochę śmieci do tego pustego pliku na /dev/hda2 (~1M)
- quota ciągle nie pokazuje tego
- checkquota - łądnie pokazuje. Teraz mogę sobie zmieniać  i wszystko 
ładnie się uwzględnia.

-- 
---------------------------------
pozdr.  Paweł Gołaszewski        
---------------------------------
CPU not found - software emulation...



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl