Wolna amerykanka w PLD?

Tomasz Pala gotar w polanet.pl
Nie, 13 Kwi 2003, 11:13:29 CEST


On Sat, Apr 12, 2003 at 20:53:38 +0200, Tomasz Kłoczko wrote:

> > Ale nikt nie mówi, że docelowo w Ac muszą być dwa (*). Jednakże trzeba
> > umożliwić koegzystencję różnych pakietów środowiska Nestowego, dlatego
> > zmiana nie może dotyczyć zmiennej CONFIG_DIR (tu nie ma zależności,
> > które uchronią przed złą wersją pakietu!).
> 
> Nie trzeba. Nest to jest ekspetryment. Od pocZtku było o tym tak mówione. 

Zagwarantujesz, że do Ac nie trafi żaden pakiet ze starą obsługą?

> Było także że wersjinowanie zasobół produkcyjnych nie musi uwzglednaić
> nest. Było o tym wielokrotnie, że jeżeli ktoś chce uzywac nest to robi to 
> na wąłsne ryzyko i niech niczego nie oczekuje.

Co nie znaczy, że minimalnym nakładem środków nie można poprawić
spójności.

> Mamy kolejny przypadek kiedy znowu następuje próba zmiany regół które 
> były ogłoszone i wielokrotnei powtarzane :>

Mamy kolejny przypadek nadinterpretacji.

Zasadniczą kwestią przy tego typu zmianach jest to, żeby w legalnych
(dozwolonych) obszarach nie było pomyłek. Jak wyegzekwujesz, żeby na Ac
ktoś nie skompilował sobie starego ekg, bo akurat tylko źródła tego ma
pod ręką? Rozumiałbym, gdyby wiązało się to z koniecznością
przepisywania dużego kodu, zmian strukturalnych etc. Ale to jest zmian
kilku dosłownie literek. Więcej - ten sam ruch uspójnia równocześnie
pewien obszar niegwarantowany (nest, mieszanka ra+ac).

PS. kto wymyślił nazwę CONFIG_DIR? Bo chyba tylko autor tak by walczył,
żeby jego dziecka nie zastąpiono innym... Mam rację?

-- 
GoTaR <priv0.onet.pl->gotar>            USA sux
        ...Dżahilijja... znowu? Nadal...
PLD stuff at http://mops.uci.agh.edu.pl/~gotar/



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl